Jest kompromis i porozumienie. Przedstawiciele załogi Kraśnickiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej dogadali się z
Związkowcy domagali się gwarancji zatrudnienia na 5 lat i pełnego wynagrodzenia za taki okres w przypadku zwolnienia pracownika w czasie okresu ochronnego.
Tymczasem Praterm zaproponował, 3-letni okres ochronnym a za zwolnienie pracownika w trakcie okresu ochronnego jedynie odszkodowanie w wysokości 6 miesięcznych zarobków. Pracownicy przedsiębiorstwa przystali na propozycję inwestora.
- Do końca nas to nie satysfakcjonuje, ale załoga wyraziła na to zgodę - wyjaśnia przewodniczący zakładowej Solidarności Krzysztof Skóra.
Pracownicy zostali postawieni pod ścianą przez dotychczasowego właściciela czyli władze miasta. Początkowo bowiem sprzedaż KPEC była uzależniona od podpisania pakietu socjalnego. Pracownicy stojąc przy swoich żądaniach nie porozumieli się z przyszłym właścicielem. Miasto zaś dogadało się co do ceny. Praterm ma kupić KPEC za 18 mln złotych.
Tydzień temu radni na wniosek burmistrza wykreślili z uchwały o sprzedaży ciepłowni konieczność uzgodnienia przez załogę pakietu socjalnego. To spowodowało, że załoga przyjęła propozycje inwestora.
(FP)