Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Gimnazjum nr 1 im. Szarych Szergów od lat utrzymuje kontakty zagraniczne, często goszczą tu wolontariusze z różnych krajów. Teraz w szkole są dwie wolontariuszki.
Marie Anne Venet przyjechała z Francji a Johaana Peuser z Niemiec. Obie przyjechały dzięki programowi Młodzież Akcja II - wolontariat europejski, w którym udział bierze udział kraśnickie gimnazjum.
Marie Anne i Johaana są w Polsce po raz pierwszy i obie zaraz po przyjeździe miały podobne wrażenia. - Od razu zapytałam sama siebie "gdzie ja jestem!” i "czy tak właśnie chcę spędzić najbliższe pół roku ?” - śmieje się Marie Anne. - Było ciemno, szaro i zimno. Zastanawiałam się czy dobrze wybrałam - dodaje Johaana.
Jednak szybko, w tym szarym i zimnym kraju, odnalazły się w roli wolontariuszek. W gimnazjum prowadzą zajęcia w Klubie Europejskim i Klubie Dziennikarzy. One uczą się o Polsce i Polakach a gimnazjaliści o ich rodzimych krajach. Młodzież przy okazji może doskonalić języki obce.
Johaana i Marie Anne pomagają również w Wiosce Dziecięcej SOS w Kraśniku. Głównie opiekują się tam dziećmi, organizują im w czasie wolnym zabawy. Stałym punktem tych spotkań są zajęcia plastyczne oraz nauka języka. Głównie śpiewają z dziećmi piosenki.
Swój czas wolny wolontariuszki przeznaczają na zdobywanie przyjaciół i zwiedzanie Polski. - Często jeździmy do Lublina, tam mamy kontakt z innymi wolontariuszami - podkreśla Johaana. - A ja bardzo lubię podróżować. Warszawa, Kraków, Toruń... Zwiedziłam już wiele polskich miast i bardzo mi się niektóre podobają - dodaje Marie Anne.
Marie Anne i Johaana są w Polsce po raz pierwszy i obie zaraz po przyjeździe miały podobne wrażenia. - Od razu zapytałam sama siebie "gdzie ja jestem!” i "czy tak właśnie chcę spędzić najbliższe pół roku ?” - śmieje się Marie Anne. - Było ciemno, szaro i zimno. Zastanawiałam się czy dobrze wybrałam - dodaje Johaana.
Jednak szybko, w tym szarym i zimnym kraju, odnalazły się w roli wolontariuszek. W gimnazjum prowadzą zajęcia w Klubie Europejskim i Klubie Dziennikarzy. One uczą się o Polsce i Polakach a gimnazjaliści o ich rodzimych krajach. Młodzież przy okazji może doskonalić języki obce.
Johaana i Marie Anne pomagają również w Wiosce Dziecięcej SOS w Kraśniku. Głównie opiekują się tam dziećmi, organizują im w czasie wolnym zabawy. Stałym punktem tych spotkań są zajęcia plastyczne oraz nauka języka. Głównie śpiewają z dziećmi piosenki.
Swój czas wolny wolontariuszki przeznaczają na zdobywanie przyjaciół i zwiedzanie Polski. - Często jeździmy do Lublina, tam mamy kontakt z innymi wolontariuszami - podkreśla Johaana. - A ja bardzo lubię podróżować. Warszawa, Kraków, Toruń... Zwiedziłam już wiele polskich miast i bardzo mi się niektóre podobają - dodaje Marie Anne.
