Są zarzuty dla Andrzeja K., lekarza z Annopola. Kobieta wykrwawiła się, po tym, jak mąż wielokrotnie ugodził ją nożem. Jutro sąd w Kraśniku rozpatrzy wniosek prokuratury o 3-miesięczny areszt. Mężczyźnie grozi dożywocie.
- Andrzej K. usłyszał zarzut zabójstwa poprzez wielokrotne ugodzenie nożem 57-letniej Doroty K. Dzisiaj prokuratura złoży wniosek o tymczasowy areszt – mówi Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień. Nie odniósł się w żaden sposób do postawionych zarzutów- dodaje pani prokurator. Grozi mu dożywocie.
Do tej wstrząsającej tragedii doszło w niedzielę rano na jednym osiedli w Annopolu. Policjanci znaleźli w mieszkaniu ranną, nieprzytomną kobietę. - Podjęto próbę jej reanimacji, ale niestety, nie przyniosła ona rezultatu. Życia 57-latki nie udało się uratować- relacjonował nam w niedzielę aspirant Paweł Cieliczko, rzecznik policji w Kraśniku. Od razu zatrzymano 64-letniego męża ofiary, który nie stawiał żadnych oporów.
Sekcja zwłok 57-letniej kobiety wykazała liczne obrażenia. Ofiara wielokrotnie została ugodzona nożem oraz otrzymała uderzenie butelką. Zmarła w wyniku wykrwawienia.
Andrzej K. wspólnie z żoną prowadził Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Annoplu.