Sałatka z mniszka? Dlaczego nie! Smakuje jak rukola. Albo roszponka. Wiosenne sałaty można łączyć na talerzu w zaskakujące duety. Jeśli na kolację zjesz sałatę z makaronem, zaśniesz jak dziecko.
Rukola to coś między sałatą a mniszkiem. Dorasta do 20 centymetrów, ma aromatyczne, lekko pikantne listki, w czasie zimy przyjeżdża do Polski z krajów śródziemnomorskich. Na jej bazie Włosi robią świetne pesto, idealny dodatek do sałatek, zup, warzyw i makaronów.
Pomidory kroję w ósemki, dodaję jedną, drobno posiekaną cebulę, kilka oliwek, pół opakowania rukoli. Doprawiam octem balsamicznym zmieszanym z oliwą lub olejem, solą, pieprzem i gotowe. Kiedy jestem głodny, dodaję pokrojony w kostkę ser feta lub zwyczajny biały ser. Ale wcześniej kroję go w kostkę, zasypuję ulubionymi ziołami i zalewam oliwą.
Mało kto wie, że młode listki skromnego mniszka z powodzeniem zastąpią rukolę.
Pan mniszek
Młode listki mniszka stosuje się tak jak rucolę. Mają orzeźwiający smak. Lekko gorzkawy akcent nada sałatce charakteru.
Z listków mniszka można robić miód oraz wino. Oba mają właściwości wzmacniające organizm, bo listki mniszka są cennym źródłem witamin i soli mineralnych. Zawierają dużo błonnika, wapnia i witaminy A.
Inne sałaty
Sałata lodowa jest lekkostrawna, dobrze komponuje się z pomidorami i oliwkami, lubi dobrą oliwę, która dostarcza nam witamin. Mało kto wie, że sałatę lodową można faszerować białym mięsem kurczaka i dusić.
Bardzo ciekawą sałatą jest radicchio. Ma bordowo-białe listki, lekko gorzkawy, pikantny smak, można tydzień przechowywać ją w lodówce.
Osobiście bardzo lubię roszponkę, sałatę ma malutkich listkach. W sklepach można spotkać dwie odmiany roszponki. Jedna ma jasnozielone podłużne listki, druga drobne i mocno ciemnozielone. Ta druga jest lepsza. Roszponka ma intensywny smak, można ją dusić jak szpinak.
Przegląd sałat i roślin sałatkowych kończymy ulubioną sałatą Napoleona. To rukiew wodna, w Polsce uprawiana jako warzywo. Ma bardzo dużo witamin, wyciąg z rukwi podaje się w awitaminozach.