Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci z Łęcznej ponownie zatrzymali 18-latka, który pod koniec listopada dewastował miejscowy kościół
(fot. Policja)
Policjanci z Łęcznej ponownie zatrzymali 18-latka, który pod koniec listopada dewastował miejscowy kościół. Tym razem Łukasz D. odpowie za pobicie księdza. Duchowny zwrócił mu uwagę, by nie pił alkoholu na terenie plebanii.
Do napaści doszło w środę po godzinie 22. Siostra zakonna zauważyła na terenie plebanii mężczyznę, który głośno się zachowywał i pił alkohol. Zawiadomiła jednego z księży.
– Kiedy duchowny wyszedł do niego i zwrócił mu uwagę, aby nie spożywał alkoholu mężczyzna stał się agresywny. Szarpał i uderzył go w twarz. Ponadto groził księdzu pozbawieniem życia – informuje st. asp. Magdalena Krasna, rzecznik łęczyńskiej policji.
Kiedy ksiądz zamknął się na plebanii, napastnik kopał w drzwi. Po pewnym czasie uciekł. Duchowny wezwał policję. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce już po kilku minutach zatrzymali agresywnego nastolatka. Okazało się, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Łukasz D. trafił do policyjnej celi.
Jak informują mundurowi, 18-latek ma na swoim koncie wybicie szyb w oknach zakrystii na terenie parafii p.w. świętej Marii Magdaleny w Łęcznej. Doszło do tego pod koniec listopada. Młody mężczyzna wybił wówczas szyby w pomieszczeniu gospodarczym oraz zakrystii kościoła. Rozrzucił też na ulicy obrazki z wizerunkiem Matki Bożej. Wcześniej, w połowie listopada rozbił trzy latarnie i trzy lampy oświetlające elewację świątyni. Jak ustalili policjanci, nastolatek odpowiada również za zniszczenie plakatów wiszących przy wejściu do domu parafialnego parafii p.w. świętej Barbary w Łęcznej.
