Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Handlował amfetaminą i marihuaną, a teraz posiedzi. Policjanci złapali 33-latka z Lubartowa, który sprzedawał narkotyki. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Mężczyzna wpadł w piątek wieczorem (policja poinformowała o tym dzisiaj) jadąc swoim bmw drogą nr 19 w okolicy Wandzina pod Lubartowem. Razem z handlarzem podróżowała 30-letnia mieszkanka powiatu łęczyńskiego, przy której znaleziono amfetaminę i marihuanę.
Mężczyzna zaopatrywał w narkotyki kilku dilerów, którzy z kolei rozprowadzali je w rejonie powiatu lubartowskiego i radzyńskiego. Udowodniono mu wprowadzenie do obrotu co najmniej 1 kg amfetaminy oraz sporą ilość marihuany. Dziś został tymczasowo aresztowany.
Ze sprawą związanych jest jeszcze sześć osób zatrzymanych przez policję. Wszyscy to mieszkańcy Lubartowa i powiatu lubartowskiego. Policjanci ustalają ich rolę w narkotykowym biznesie.
Za udzielanie innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Materiał policji:
Mężczyzna zaopatrywał w narkotyki kilku dilerów, którzy z kolei rozprowadzali je w rejonie powiatu lubartowskiego i radzyńskiego. Udowodniono mu wprowadzenie do obrotu co najmniej 1 kg amfetaminy oraz sporą ilość marihuany. Dziś został tymczasowo aresztowany.
Ze sprawą związanych jest jeszcze sześć osób zatrzymanych przez policję. Wszyscy to mieszkańcy Lubartowa i powiatu lubartowskiego. Policjanci ustalają ich rolę w narkotykowym biznesie.
Za udzielanie innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Materiał policji:
