Dobiega końca eksploracja krypt w kościele Znalezienia Krzyża Świętego w Końskowoli. Rozwiązanie tajemnicy zamurowanych przejść i nie odkrytych komór grobowych odłożono na później.
Później przyjdzie czas na dokładne badania szczątków ludzkich i trumien, które znajdują się w odkrytych kryptach. Także na inwentaryzację i konserwację zachowanych szat pogrzebowych, które mogą się okazać większą sensacją niż te odkryte w katedrze lubelskiej.
Projekt, za unijne pieniądze, chce zrealizować Towarzystwo Ochrony Dziedzictwa Kulturowego "Fara Końskowolska”. Autorzy projektu chcą nim objąć zespół obecnych i dawnych obiektów sakralnych - najstarszych budynków w Końskowoli. Na tej liście jest kościółek św. Anny, którego krypty i ich tajemnice są do dziś nierozwiązane, dawny szpital, gdzie po pracach konserwatorskich będzie dom spotkań z salą rehabilitacyjną i może hotelikiem oraz stare budynki dzisiejszej plebanii, które kiedyś były dworem Tęczyńskich.
Jeśli projekt zostanie zaakceptowany, całość będzie tworzyć atrakcyjny szlak turystyczny Końskowoli.