Pięciu agresywnych mężczyzn chciało odbić z rąk funkcjonariuszy swojego kolegę, zatrzymanego za urwanie lusterka w samochodzie.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w trakcie dożynek w Mełgwi. Policjanci zabezpieczający imprezę zobaczyli jak pijany mężczyzna, zataczając się, urwał lusterko w oplu zaparkowanym przy budynku Urzędu Gminy. Funkcjonariusze interweniowali, ale mężczyzna zaczął stawiać opór.
Z pomocą musiał przyjechać drugi policyjny patrol. Zatrzymany mieszkaniec Świdnika - Marcin A. zachowywał się bardzo agresywnie. Szarpał policjantów za ubranie, popychał i nie chciał wejść do radiowozu.
Policjanci obezwładnili napastników odwieźli ich na posterunek policji w Mełgwi. Jednak i tam mężczyźni zachowywali się agresywnie.
Po 10 minutach na komendę przyszło kolejnych dwóch mężczyzn, którzy oświadczyli, że zamierzają odbić kolegów. Grozili policjantom pobiciem. Również oni dołączyli do swoich kolegów.
Zatrzymani są dobrze znani policjantom. Byli już karani za rozboje, bójki, kradzieże i posiadanie narkotyków. Część z nich ma wyroki w zawieszeniu.
Zostaną im przedstawione zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.
(łm, policja)