Według prokuratury policjant wykorzystywał dziewczynkę już od 5 roku życia. Według policjantów podejrzany to dobry gliniarz
– Nie znam materiałów. Wiele lat pracowałem w dochodzeniówce, jestem więc ostrożny w ferowaniu „wyroków”. Nie mogę mieć zdania w tej sprawie. O ewentualnej winie może zadecydować dopiero sąd – mówi przewodniczący Węgrzyniak. – Wierzę jednak, że nasz kolega nie będzie utrudniać postępowania, jeśli zostanie zwolniony z aresztu. Jest to dobry policjant. Sumienie mi podpowiedziało, abym wystąpił z poręczeniem.
O zatrzymaniu policjanta pisaliśmy
w sobotę. W sądzie dowiedzieliśmy się,
że areszt zastosowano z uwagi
na obawę matactwa. – Dziewczyna ma ponad 15 lat. Wyjawiła,
że od piątego roku życia była molestowana przez policjanta, który w dodatku groził jej, że jeśli powie o tym dorosłym, to zrobi jej krzywdę. Psycholog wydał opinię, że poszkodowana nie kłamie. Policjant nie przyznaje się do winy. W tej sytuacji konieczne było aresztowanie podejrzanego na 3 miesiące – podkreśla sędzia z Wydziału
Karnego.
Przełożeni Adama S. z Komendy Miejskiej Policji podkreślają,
że policjant ma 17-letni staż pracy i do tej pory cieszył się dobrą opinią. – Był lubianym i szanowanym funkcjonariuszem – usłyszeliśmy. (men)