Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wymogi formalne spełniała m.in. Henryka Strojnowska, członkini władz regionalnych PO i wicewojewoda
Stanowisko jednego z zastępców dyrektora lubelskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jest wciąż nieobsadzone. O dyrektorski fotel starała się m.in. była wicewojewoda Henryka Strojnowska.
Konkurs na to stanowisko został ogłoszony jeszcze w czerwcu. Był wolny wakat po Marku Skomorowskim. Kandydaci na dyrektorski stołek musieli pochwalić się co najmniej rocznym doświadczeniem na stanowisku kierowniczym i w administracji publicznej. Wiedza o zakresie działań ARiMR była "pożądana”.
– Zgłosiło się sześciu kandydatów, z czego czterech spełniło wymogi formalne. Konkurs został zamknięty, bez wyboru kandydata do zatrudnienia – informuje ARiMR.
Wymogi formalne spełniała m.in. Henryka Strojnowska, członkini władz regionalnych PO i wicewojewoda za czasów Genowefy Tokarskiej. O posadę starali się też ludzie związani z łódzkim i lubelskim oddziałem Agencji.
Biuro prasowe ARiMR podaje, że termin ewentualnego, następnego konkursu na to stanowisko nie został wyznaczony.
Lubelskim oddziałem ARMiR kieruje Andrzej Bieńko z PSL. Ma dwóch zastępców.
– Zgłosiło się sześciu kandydatów, z czego czterech spełniło wymogi formalne. Konkurs został zamknięty, bez wyboru kandydata do zatrudnienia – informuje ARiMR.
Wymogi formalne spełniała m.in. Henryka Strojnowska, członkini władz regionalnych PO i wicewojewoda za czasów Genowefy Tokarskiej. O posadę starali się też ludzie związani z łódzkim i lubelskim oddziałem Agencji.
Biuro prasowe ARiMR podaje, że termin ewentualnego, następnego konkursu na to stanowisko nie został wyznaczony.
Lubelskim oddziałem ARMiR kieruje Andrzej Bieńko z PSL. Ma dwóch zastępców.
