W połowie listopada Centrum Kultury przeniesie się do nowej siedziby. W budynku po domu dziecka przy ul. Narutowicza trwają ostatnie prace wykończeniowe. Galeria Biała już się wprowadziła. W piątek otwiera pierwszą wystawę.
Trwają również ostatnie prace wykończeniowe w budynku po domu dziecka przy ul. Narutowicza. Trzeba jeszcze zainstalować telefony i łącza internetowe.
– Dokładnie w połowie listopada rozpoczynamy ewakuację części biurowej. Przenosiny potrwają dwa tygodnie – mówi Aleksander Szpecht, dyrektor CK.
Za adaptację tymczasowej siedziby zapłaciło miasto. Centrum dostało na ten cel 300 tys. zł. Pieniądze rozdysponowano między warsztaty przy ul. Popiełuszki, gmach przy ul. Narutowicza i pomieszczenia w Chatce Żaka, po dawnym klubie 5 Element.
– Tam przeniesie się Sala Czarna, czyli nasza główna sala widowiskowa – wyjaśnia Szpecht. – Przeprowadzkę tej części zaczniemy pierwszego grudnia. Powinna potrwać ok. dwóch tygodni. Sala dawnego klubu jest już gotowa. Do wykończenia pozostało jedynie zaplecze.
Wiadomo też, kto wyremontuje CK. We wtorek magistrat rozstrzygnął przetarg na jego renowację. Prace przeprowadzi warszawski Warbud. Remont pochłonie ok. 27 mln zł. To o 20 mln zł mniej, niż Ratusz zarezerwował przed przetargiem. Miasto otrzymało też 16,5 mln zł unijnego dofinansowania na przebudowę klasztoru.
– Teraz musimy poczekać 10 dni, aż przetarg się uprawomocni – dodaje Szpecht. – Jeśli nie będzie protestów, to jak najszybciej skontaktujemy się z wykonawcą. Z początkiem grudnia remont powinien ruszyć, ale nie wykluczam, że opóźni się o miesiąc.
Ostatnią dużą imprezą przy ul. Peowiaków mają być Spotkania Teatrów Tańca pod koniec listopada.