W niedzielę zakończyły się XIX Lubelskie Targi Budowlane „Lubdom-jesień 2005” i VIII Lubelskie Targi Energetyczne. W targach budowlanych uczestniczyło mniej wystawców niż na wiosnę. Mimo to, cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród lublinian.
– Produkujemy drzwi wyłącznie drewniane. Około 25 proc. produkcji sprzedajemy na terenie województwa lubelskiego, natomiast 75 proc. zamawiają odbiorcy w kraju. Zatrudniamy 26 osób – dodaje Zenon Grabowski z firmy Grab.
Odwiedzających przyciągało egzotyczne stoisko tunezyjskie, którego gospodarze po raz pierwszy gościli w Lublinie. Nie było ono stricte budowlane, gdyż znajdowała się na nim m. in. odzież, skóry oraz wyroby ludowego rzemiosła z tego kraju.
– Targi są dla nas okazją do nawiązania nowych kontaktów, zaprezentowania działalności firmy i promocji naszego kraju – mówi Sassi Mohamed Fathi, dyrektor tunezyjskiej firmy Gepcos. Gospodarze stoiska m.in. częstowali zwiedzających smakowitymi potrawami.
Po raz pierwszy w historii Lubelskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa i lubelskich targów zorganizowano w sobotę konferencję techniczno-integracyjną połączoną z Dniem Budowlanych i Dniem Inżyniera Budownictwa.
Więcej na temat targów „Lubdom-jesień 2005” będzie można przeczytać w środowym dodatku „Dom”.
(e)