Bez mundurków i konieczności przynoszenia usprawiedliwień od lekarza. Za to z językiem angielskim dla większości pierwszaków i nadzieją na szybsze odebranie świadectwa dla maturzystów. Tak już dziś rozpoczyna się nowy rok szkolny.
Jest jednak dobra wiadomość dla pierwszoklasistów ze szkół podstawowych. Większość z nich już rozpocznie naukę języka angielskiego. W sumie na Lubelszczyźnie w 1078 klasach zostaną wprowadzone lekcje z tego języka - między innymi w Żółkiewce, Szczebrzeszynie, Puławach i innych mniejszych i większych miejscowościach. Wszystko za sprawą ruszającego dziś pilotażowego programu nauki angielskiego.
Kilka zmian czeka tegorocznych maturzystów. - Chcemy, żeby obowiązkowa matura pisemna trwała trzy dni - mówi Marek Legutko, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. - Poza tym komisje egzaminacyjne będą dwu-, a nie trzyosobowe. Dzięki temu powstanie więcej komisji, a czas egzaminowania skróci się. Dzięki temu świadectwa maturalne będą rozdawane wcześniej.
Oprócz tego uczniowie, którzy zdecydują się przystąpić do matury rozszerzonej, nie będą musieli jej zdawać - jak teraz - na poziomie podstawowym.
- Na pewno będą zainstalowane na korytarzach, przy wejściach i na zewnątrz - wylicza Grzegorz Hunicz, dyrektor Wydziału Informatyki i Telekomunikacji w Urzędzie Miasta.
Spokojni mogą być ci uczniowie, którym sen z powiek spędzał pomysł noszenia mundurków. - Obowiązku takiego nie ma - tłumaczy Lech Sprawka, lubelski kurator oświaty. - Jest tylko zachęta, by zastanowić się nad takim rozwiązaniem. Oczywiście w porozumieniu z uczniami i ich rodzicami.
Także po staremu jest z usprawiedliwieniami szkolnymi. Nadal honorowane będą zwolnienia podpisane przez rodziców, a nie wyłącznie wydane przez lekarza. - Prawo oświatowe w tej kwestii się nie zmieniło - zapewnia kurator. - Ale dyrektorzy z radami pedagogicznymi mogą wprowadzać do regulaminów szkół własne ustalenia na ten temat.