Parking na 300 samochodów przy al. Zygmuntowskich oraz nowe parkingi i boiska treningowe na Rusałce. Tak ma wyglądać zaplecze stadionu, który w ciągu czterech lat powstanie w Lublinie.
Tym razem plan został powiększony o wielopoziomowy parking. Władze miejskie uznały, że parkingi ziemne po drugiej stronie Bystrzycy nie wystarczą, żeby zaspokoić potrzeby stadionu, który pomieści 16 tys. widzów. - Parking będzie miał trzy albo cztery kondygnacje i zmieści się na nim ok. 300 samochodów - mówi Mariusz Szmit, dyrektor MOSiR. - Stanie tuż obok stadionu, w miejscu dawnego salonu samochodowego przy Al. Zygmuntowskich.
Ciągle nie wiadomo za to, czy sama ulica zostanie zamknięta dla ruchu. - W grę wchodzi jej całkowite wyłączenie z ruchu kołowego, albo zamykanie tylko na czas wydarzeń sportowych odbywających się na stadionie - tłumaczy Szmit. - W obu przypadkach ulica czasowo zamieniałaby się w dodatkowy parking.
Nowe miejsca dla samochodów powstaną też po drugiej stronie Bystrzycy - na Rusałce (która zostanie połączona ze stadionem mostem).
Oprócz tego zostanie tam zbudowane zaplecze treningowe dla drużyn, które będą grały przy Al. Zygmuntowskich. - Chodzi o nowoczesny kompleks sportowy z dwoma boiskami - wyjaśnia dyrektor. - Przy jednym powstanie mała trybuna, na drugim jest w planach ułożenie sztucznej trawy. Do tego dojdzie infrastruktura, np. szatnie.