do jesiennych wyborów samorządowych.
Wyborczą koalicję zawarł: Sojusz Lewicy Demokratycznej, Socjaldemokracja Polski oraz Unia Pracy. W ostatni poniedziałek liderzy tych partii ustalili, ile miejsc przypadnie każdej z formacji. Mechanizm jest prosty: im lepszy wynik w ostatnich wyborach parlamentarnych, tym więcej „jedynek” dla partii. W Lublinie jest sześć okręgów. Pierwsze miejsca przypadną SLD w trzech okręgach, SdPl w dwóch, a w jednym Unii Pracy. Podobnie zostaną podzielone miejsca na listach do sejmiku województwa.
– W najbliższych dniach porozmawiamy o szczegółach obsady list. Czekamy na przyjazd zajętego w sejmie Grzegorza Kurczuka (lider SLD na Lubelszczyźnie – red.) – zapowiada Krzysztof Szydłowski, szef lubelskiego SdPl. Dodaje: Zatwierdziliśmy również oficjalnie kandydaturę Izabelli Sierakowskiej na prezydenta Lublina.
Tym samym nie potwierdziły się plotki, że Sierakowska zrezygnowała na rzecz Pawła Bryłowskiego, byłego prezydenta Lublina i byłego członka Partii Demokratycznej.
Niewiadomo czy do lewicowej koalicji przyłączy się Partia Demokratyczna. Co prawda, władze centralne Demokratów dały zielone światło, ale sojuszowi sprzeciwili się lubelscy członkowie. rp