Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Lubelska prokuratura oskarżyła czterech lekarzy o sfałszowanie dokumentacji lekarskiej pacjenta, który ubiegał się o zwolnienie z wojska. Wśród nich jest jeden z szefów Szpitala Wojskowego w Lublinie.
Lekarze wystawiali zaświadczenia, z których wynikało, że poborowy ma chore kolano i kręgosłup. Według prokuratury pisali nieprawdę. Dzięki temu mężczyzna mógł uzyskać przed komisja lekarską zmianę kategorii z A na D – czyli niezdolny do służby wojskowej.
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa Lublin–Południe. Na przesłuchaniu lekarze nie przyznali się do winy. Sprawa miała również wątek korupcyjny, ale śledczym nie udało się ustalić nazwiska lekarza, który obiecał niedoszłemu żołnierzowi załatwić za łapówkę zwolnienie z wojska.
(er)
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa Lublin–Południe. Na przesłuchaniu lekarze nie przyznali się do winy. Sprawa miała również wątek korupcyjny, ale śledczym nie udało się ustalić nazwiska lekarza, który obiecał niedoszłemu żołnierzowi załatwić za łapówkę zwolnienie z wojska.
(er)
