Kapitał izraelski, firma Mitex oraz Group 4 Falck są zainteresowane budową lotniska w Niedźwiadzie w pobliżu Lubartowa – mówi Marian Starownik, lubartowski starosta. Zaawansowane rozmowy z inwestorami prowadzi również spółka Port Lotniczy Lublin w Świdniku.
– Zainteresowanie firm jest duże – zapewnia starosta. – Tylko taka inwestycja jest w stanie ściągnąć do naszego województwa tak duży kapitał. Np. strona izraelska chce objąć akcje za 100 mln zł w ramach offsetu za kontrakt dotyczący uzbrojenia helikopterów.
Budowa portu lotniczego będzie kosztowała ponad 100 mln euro. W Niedźwiadzie może powstać pas startowy o długości ponad 3,5 km, który pozwoliłby na przyjmowanie największych samolotów. Po założeniu spółki ma się zacząć wykup gruntów. Pierwszy samolot mógłby wylądować tu w 2007 roku. Starosta liczy głównie na obsługę tzw. tanich linii pasażerskich.
Wymieniana przez starostę, wśród firm zainteresowanych inwestowaniem w lotnisko, spółka Mitex, jest jednym z największych przedsiębiorstw budowlanych w Polsce. Jerzy Marciniak, dyrektor jej lubelskiego oddziału, nie chciał wczoraj telefonicznie potwierdzić, czy jego przedsiębiorstwo chce inwestować w lotnisko. Jutro Starownik spotka się z przedstawicielami Group 4 Falck, kolejnej firmy zainteresowanej lotniskiem w Niedźwiadzie.
Zaawansowane rozmowy z inwestorami prowadzi spółka Port Lotniczy Lublin w Świdniku. – Chcemy wybudować pas startowy o długości 1,5 km, na którym lądowałyby samoloty o zasięgu do 2 tys. kilometrów – mówi Zbigniew Sałek, prezes spółki. Przewoziłyby do 110 osób.
Prezes liczy, że negocjacje powinny przynieść efekt do końca tego kwartału.
Przed kilkoma dniami zgromadzenie wspólników spółki Portu Lotniczego Biała Podlaska, która użytkowała tamtejsze lotnisko, przyjęło uchwałę o likwidacji firmy. Likwidator Jan Falkowski wciąż ma jednak nadzieję na budowę portu cargo.
d.j.