Piotr Miszczuk (SLD) głównym kandydatem na wojewodę lubelskiego, a Edward Hunek (PSL) - na marszałka województwa. Funkcje wicewojewodów dla ludowców, a dyrektor generalny UW będzie członkiem SLD. Tak wygląda nieoficjalny podział stanowisk
w lubelskich urzędach: Wojewódzkim i Marszałkowskim.
Przed wyborami poseł Zdzisław Podkański (PSL) zapowiadał, że liczy na połowę mandatów na Lubelszczyźnie. W rezultacie na 33 mandaty PSL otrzymało zaledwie 7.
- W związku z przegraną posła Podkańskiego, podczas obrad Rady Naczelnej PSL nie będzie miał on nic do powiedzenia w sprawie obsady stanowisk zarówno w Urzędzie Wojewódzkim, jak i Marszałkowskim - mówi proszący o anonimowość polityk PSL. - Zżera go ambicja, że nie udało się osiągnąć zapowiadanego przez niego wyniku wyborczego w województwie. Opowiadając się przeciwko koalicji w rządzie sam skazał się na to, że decyzja o nominacjach na stanowiska w województwie będzie podjęta centralnie.
Według naszego informatora najprawdopodobniej podział koalicyjny będzie "dwa do dwóch”, czyli wojewoda i dyrektor generalny urzędu z SLD, a wicewojewodowie z PSL. - Realną szansę na stanowisko wicewojewody ma Tadeusz Sławecki, wiceprzewodniczący Sejmiku Wojewódzkiego. Druga osoba będzie związana z tzw. opcją Kalinowskiego - dodaje nasze źródło w PSL.
Wśród kandydatów na dyrektora generalnego LUW najczęściej pojawia się nazwisko Mirosława Złomańca, wicemarszałka Lubelszczyzny, któremu nie powiodło się w wyborach do Senatu (w okręgu chełmskim zajął dopiero szóstą pozycję).
- Żelaznym kandydatem posła Podkańskiego do administracji rządowej lub do fotela marszałka był Edward Wojtas, członek Zarządu Województwa, były dyrektor generalny LUW - mówią radni wojewódzcy PSL. Ale zarówno klub radnych PSL Sejmiku Wojewódzkiego, jak i SLD przyjęli uchwały, że marszałkiem może być tylko i wyłącznie radny, a Wojtas nim nie jest.
- Nie będzie już żadnego ruchu, który wzmocni pozycję posła Podkańskiego - twierdzą politycy PSL. - Nie został nawet zgłoszony do prezydium klubu parlamentarnego PSL. W takiej sytuacji największe szanse na stanowisko marszałka województwa ma Edward Hunek, były wojewoda lubelski.
Radny Hunek nie chciał komentować swojej kandydatury. - Zdecydują o tym radni i gremia polityczne. Za wcześnie wydawać opinie na ten temat - powiedział Dziennikowi.
Z kolei poseł Kurczuk ocenia, że nie powinno być zmian w umowie koalicyjnej w samorządzie wojewódzkim. - Jest to dobra koalicja i powinna dokończyć swoją kadencję - ocenia.
Zdzisław Podkański był wczoraj nieosiągalny. W jego biurze poinformowano Dziennik, że poseł będzie dopiero w przyszłym tygodniu.