Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dziś i w niedzielę wierni kościoła prawosławnego obchodzą w Lublinie doroczne święto Lubelskiej Ikony Bogarodzicy. Uroczystościom będą przewodniczyć metropolita Astany Aleksander, zwierzchnik Cerkwi Prawosławnej w Kazachstanie, arcybiskup Abel i biskup supraski Grzegorz.
– Przybędą pielgrzymi z Lubelszczyzny i Podlasia, przyjazd zapowiedzieli także ambasadorzy Kazachstanu i Federacji Rosyjskiej – zapowiada Andrzej Boublej, rzecznik Prawosławnej Diecezji Lubelsko-Chełmskiej.
Nabożeństwa odbędą się w katedrze p.w. Przemienienia Pańskiego przy ul. Ruskiej 15 w Lublinie. W sobotę o godz. 17 rozpocznie się całonocne czuwanie. Zaś w niedzielę uroczysta liturgię zaplanowani na godz. 10. Ok. godz. 11.45 wyruszy procesja.
Historia ikony sięga czasów Cyryla i Metodego, z którymi dotarła na Morawy w IX w.
Po ich śmierci trafiła na Ruś. Według jednej z wersji, do cerkwi Przemieniania Pańskiego w Lublinie została przekazana w darze przez braci Konstantego i Iwana Ostrogskich.
W 1915 r. podczas działań wojennych uciekający z miasta prawosławni mieszkańcy wywieźli część wyposażenia lubelskiej cerkwi, w tym ikonę. Znalazł się ona w Monasterze Czudow w Moskwie. Później ślad po niej zaginął.
Kilka lat później dwaj parafianie kupili w Lublinie wierną kopię. Trafiła do cerkwi przy ul. Ruskiej.
Nabożeństwa odbędą się w katedrze p.w. Przemienienia Pańskiego przy ul. Ruskiej 15 w Lublinie. W sobotę o godz. 17 rozpocznie się całonocne czuwanie. Zaś w niedzielę uroczysta liturgię zaplanowani na godz. 10. Ok. godz. 11.45 wyruszy procesja.
Historia ikony sięga czasów Cyryla i Metodego, z którymi dotarła na Morawy w IX w.
Po ich śmierci trafiła na Ruś. Według jednej z wersji, do cerkwi Przemieniania Pańskiego w Lublinie została przekazana w darze przez braci Konstantego i Iwana Ostrogskich.
W 1915 r. podczas działań wojennych uciekający z miasta prawosławni mieszkańcy wywieźli część wyposażenia lubelskiej cerkwi, w tym ikonę. Znalazł się ona w Monasterze Czudow w Moskwie. Później ślad po niej zaginął.
Kilka lat później dwaj parafianie kupili w Lublinie wierną kopię. Trafiła do cerkwi przy ul. Ruskiej.
