Nowe skutery i lepszy sprzęt dostanie lubelska straż miejska, jeśli radni przyjmą
dziś budżet na 2006 rok, a w nim 100 tysięcy dotacji dla strażników. Nowości w pracy strażników ma być jednak znacznie więcej.
– Wszystko zależy od radnych – mówi Robert Gogola, rzecznik lubelskiej straży miejskiej. – Jak dzisiaj uchwalą budżet, w którym będą dla nas pieniądze, wtedy będziemy mogli rozmawiać o konkretnych zakupach.
Wiadomo jednak, że strażnicy marzą o nowych skuterach. W tej chwili mają do dyspozycji sześć maszyn. – Sprawdzają się znakomicie – zapewnia Gogola. – Są szybkie i zwrotne. Dzięki nim możemy patrolować ścieżkę rowerową i okolice Zalewu Zemborzyckiego – dodaje. – A od wiosny chcielibyśmy jeździć na skuterach też w centrum Lublina: w okolicach Zamku, Krakowskiego Przedmieścia i na Starym Mieście. To znacznie poprawiłoby naszą skuteczność w tym rejonie.
W przyszłym roku miejscy strażnicy zyskają też nowe uprawnienia. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji powołano specjalny zespół, który pracuje nad nowelizacją ustawy o straży miejskiej. – Zależy nam na lepszym wykorzystaniu potencjału strażników – tłumaczy Jerzy Bielicki, szef zespołu. – Chcemy, żeby strażnicy mieli realne uprawnienia.
Zespół uzgodnił już m.in., że straż będzie mogła używać paralizatorów elektronicznych (na które nie jest wymagane pozwolenie na broń). Na razie straż może używać broni tylko do ochrony obiektów i konwojowania pieniędzy. – W codziennej pracy musi nam wystarczyć jedynie gumowa pałka – mówi Edward Cios, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Lublinie. – Wielokrotnie mamy do czynienia z przestępcami, którzy wcale nie reagują na takie groźby. Z paralizatorami będzie inaczej.
Ministerstwo chce też, żeby strażnicy mogli przeszukiwać schwytanych na gorącym uczynku przestępców. I odwieźć ich na najbliższy komisariat policji. – To uzupełni działania policjantów, którzy nie zawsze mogą być szybko na miejscu zdarzenia – przekonuje Cios. – Zyskają przede wszystkim lublinianie, bo zwiększy się bezpieczeństwo na ulicach.
Nowe przepisy mają wejść w życie w połowie przyszłego roku. •