Do sztucznego zbiornika wodnego w pobliżu południowokoreańskiego miasta Daegu (Tegu), ok. 350 km na południowy wschód od Seulu, stolicy Korei, wpadł w sobotę śmigłowiec W-3A Sokół produkcji PZL Świdnik z siedmioma osobami na pokładzie. Uratowało się pięciu mężczyzn, los dwóch pilotów - polskiego ze Świdnika i południowokoreańskiego - jest nieznany.
na pokładzie śmigłowca znajdowało się siedem osób:
W kontakcie z przebywającymi w szpitalu Polakami pozostaje natomiast ambasada polska w Seulu. Według relacji konsul Anny Krzak, która rozmawiała z uratowanymi, po uderzeniu śmigłowca w lustro wody, pokład maszyny udało się opuścić wszystkim siedmiu mężczyznom. Pięciu z nich: trzej Polacy, Koreańczyk, komendant straży pożarnej w Daegu, oraz Brytyjczyk, dopłynęli do wyspy na jeziorze, skąd zabrały ich później śmigłowce ratownicze.
Los obu pilotów jest nieznany.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zaginiony pilot ma ok. 50 lat, jest mieszkańcem Świdnika. Jest żonaty, ma córkę.
- Nie wiadomo, czy w momencie zdarzenia śmigłowiec pilotował Polak, czy Koreańczyk - dodaje J. Mazur.
Od 1995 r. PZL Świdnik
sprzedały do Korei 12 śmigłowców.
- Skład osób znajdujących się na pokładzie śmigłowca w momencie katastrofy świadczy, że był to lot techniczny - uważa J. Mazur.
Zaginionych pilotów poszukiwało wczoraj ok. 1300 osób. Dziś rano poszukiwania miały być wznowione. Również dzisiaj wyjadą do Korei przedstawiciele PZL Świdnik, którzy będą uczestniczyli w pracach komisji wypadkowej.
Jak poinformowała południowokoreańska agencja Jon AP, przed wypadkiem załoga Sokoła zdążyła poinformować kontrolę lotów o awarii technicznej maszyny.
- Dotąd nie było przypadku, żeby do katastrofy doszło z przyczyn technicznych. Przyczyną jest najczęściej błąd ludzki - twierdzi J. Mazur.
Wypadki Sokołów
• 12 marca 1997 - śmigłowiec Marynarki Wojennej Anakonda (morska wersja Sokoła) z bazy w Babich Dołach runął do Zatoki Puckiej w trakcie lotu po chorego rybaka. Zginęła cała czteroosobowa załoga, ciał dwóch lotników nie odnaleziono. Jak ustaliło dochodzenie, załoga śmigłowca "popełniła błąd”.
• 21 sierpnia 1998 r. - podczas ćwiczeń jednostki antyterrorystycznej GROM w Rembertowie pod Warszawą rozbił się Sokół należący do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jeden żołnierz został lekko ranny w nogę.