Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tak ładnie kamienice na lubelskim Starym Mieście nie prezentowały się od pół wieku! Budowlańcy rozebrali już większość rusztowań.
Ostatni zakrojony na taką skalę remont Starego Miasta był przeprowadzony w latach 50., z okazji 10-lecia państwa ludowego. Teraz okazją do renowacji stały się środki z Unii Europejskiej, dzięki którym w tym roku nowe elewacje zyskało ponad 10 budynków.
Większość z nich odnowił Zarząd Nieruchomości Komunalnych. To budynki przy Rynku 15, a także Grodzkiej: 3, 4, 5, 5a, 6, 10 i 12. Ich elewacje zostały odtworzone w jasnych, pastelowych kolorach moreli, maliny i śliwki na przemian z mocnymi akcentami w brązie, fiolecie i zieleni. - Kolorystykę i wszystkie wykończenia wykonaliśmy zgodnie z koncepcją wojewódzkiego konserwatora zabytków - wyjaśnia Artur Cichoń, rzecznik ZNK.
Przechodnie są pod wrażeniem. - Kolorystycznie przypomina trochę Złotą Uliczkę w Pradze - mówi Joanna Skarżyska, studentka UMCS. - Szkoda tylko, że tak nie wygląda całe Stare Miasto - zauważa Henryk Cios, emeryt z Lublina. - Bo do remontu nadaje się jeszcze trzy razy tyle budynków niż udało się odrestaurować w tym roku.
Oprócz kamienic należących do ZNK, odnowione zostały też budynki m.in. przy Rynku 6, 11 i 18. Na wykończeniu są jeszcze prace przy Rynku 2.
Na przyszły rok miasto planuje renowację kolejnych kamienic. - Na razie za wcześnie na mówienie o ich liście - wyjaśnia Cichoń. - Więcej szczegółów będziemy znali za miesiąc. (mb)
Większość z nich odnowił Zarząd Nieruchomości Komunalnych. To budynki przy Rynku 15, a także Grodzkiej: 3, 4, 5, 5a, 6, 10 i 12. Ich elewacje zostały odtworzone w jasnych, pastelowych kolorach moreli, maliny i śliwki na przemian z mocnymi akcentami w brązie, fiolecie i zieleni. - Kolorystykę i wszystkie wykończenia wykonaliśmy zgodnie z koncepcją wojewódzkiego konserwatora zabytków - wyjaśnia Artur Cichoń, rzecznik ZNK.
Przechodnie są pod wrażeniem. - Kolorystycznie przypomina trochę Złotą Uliczkę w Pradze - mówi Joanna Skarżyska, studentka UMCS. - Szkoda tylko, że tak nie wygląda całe Stare Miasto - zauważa Henryk Cios, emeryt z Lublina. - Bo do remontu nadaje się jeszcze trzy razy tyle budynków niż udało się odrestaurować w tym roku.
Oprócz kamienic należących do ZNK, odnowione zostały też budynki m.in. przy Rynku 6, 11 i 18. Na wykończeniu są jeszcze prace przy Rynku 2.
Na przyszły rok miasto planuje renowację kolejnych kamienic. - Na razie za wcześnie na mówienie o ich liście - wyjaśnia Cichoń. - Więcej szczegółów będziemy znali za miesiąc. (mb)
