Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do środy drogowcy chcą załatać jak najwięcej dziur w jezdniach. – Bo od środy pogoda może się popsuć i może się okazać, że prace trzeba będzie wstrzymać – mówi Adam Borowy z Urzędu Miasta.
We wtorek robotnicy mają pracować na * al. Solidarności * al. Kompozytorów Polskich między Smorawińskiego a Koncertową * Drodze Męczenników Majdanka między Polmozbytem a Doświadczalną * ul. Zorza * Głuskiej * Mełgiewskiej od skrzyżowania z Metalurgiczną do granicy miasta * Armii Krajowej * Bohaterów Monte Cassino i * Orkana.
Wykonawcy proszą kierowców, by w tych miejscach zachowali szczególną ostrożność. – Bo zdarza się, że jeżdżą niemalże po palcach naszych ludzi – mówi Mirosław Lisowski z Komunalnego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych. – Czy to większa ulica, czy mniejsza, nie ma reguły. Wszędzie może się trafić ktoś, kto popsuje humor na cały dzień – przyznaje Piotr Podsiadły z Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych.
Drogowcy chcą wykorzystać dobrą pogodę, która wybitnie sprzyja zabezpieczaniu jezdni. – Można nawet wypełniać ubytki asfaltem lanym, co jest trwalszą metodą – stwierdza Borowy. Na wszystkie dziury nie wystarczy jednak takiego asfaltu i żeby jak najszybciej wyeliminować zagrożenie w wielu miejscach trzeba łatać jezdnię gorszym sposobem.
Nawet tam, gdzie ubytki zostaną zapełnione miasto pozostawi ustawione niedawno znaki ostrzegawcze "nierówna droga” i ograniczenie prędkości do 30 km/h. Takie znaki stanęły ostatnio m.in. przy Krochmalnej i Głuskiej. – Bo mogą się pojawiać nowe uszkodzenia – wyjaśnia Borowy.
Ograniczenia pozostaną aż do planowanych na wiosnę właściwych napraw uszkodzonej nawierzchni. Bo te, które prowadzone są teraz są jedynie doraźnym rozwiązaniem. Wiosną na polecenie miasta w uszkodzonych miejscach drogowcy powycinają kwadraty, które wypełnią odporniejszymi materiałami. Ale nie wszędzie będzie to miało sens. Miasto zastanawia się już nad remontem dużego ronda koło Makro, które otwiera listę najmocniej dotkniętych przez zimę dróg. Tu trzeba by układać łatę koło łaty, dlatego miasto myśli nad ułożeniem zupełnie nowej nawierzchni na całym rondzie.
Niewykluczone, że nie tylko to rondo trzeba będzie wyremontować w ten sposób, podobnie może być z ul. Krochmalną. Póki co – zgodnie z uchwalonym przez radnych budżetem – w tym roku do remontu przewidziane są tylko ul. Związkową, Obrońców Pokoju i Kuronia (dawniej Proletariuszy).
Wykonawcy proszą kierowców, by w tych miejscach zachowali szczególną ostrożność. – Bo zdarza się, że jeżdżą niemalże po palcach naszych ludzi – mówi Mirosław Lisowski z Komunalnego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych. – Czy to większa ulica, czy mniejsza, nie ma reguły. Wszędzie może się trafić ktoś, kto popsuje humor na cały dzień – przyznaje Piotr Podsiadły z Przedsiębiorstwa Robót Drogowo-Mostowych.
Drogowcy chcą wykorzystać dobrą pogodę, która wybitnie sprzyja zabezpieczaniu jezdni. – Można nawet wypełniać ubytki asfaltem lanym, co jest trwalszą metodą – stwierdza Borowy. Na wszystkie dziury nie wystarczy jednak takiego asfaltu i żeby jak najszybciej wyeliminować zagrożenie w wielu miejscach trzeba łatać jezdnię gorszym sposobem.
Nawet tam, gdzie ubytki zostaną zapełnione miasto pozostawi ustawione niedawno znaki ostrzegawcze "nierówna droga” i ograniczenie prędkości do 30 km/h. Takie znaki stanęły ostatnio m.in. przy Krochmalnej i Głuskiej. – Bo mogą się pojawiać nowe uszkodzenia – wyjaśnia Borowy.
Ograniczenia pozostaną aż do planowanych na wiosnę właściwych napraw uszkodzonej nawierzchni. Bo te, które prowadzone są teraz są jedynie doraźnym rozwiązaniem. Wiosną na polecenie miasta w uszkodzonych miejscach drogowcy powycinają kwadraty, które wypełnią odporniejszymi materiałami. Ale nie wszędzie będzie to miało sens. Miasto zastanawia się już nad remontem dużego ronda koło Makro, które otwiera listę najmocniej dotkniętych przez zimę dróg. Tu trzeba by układać łatę koło łaty, dlatego miasto myśli nad ułożeniem zupełnie nowej nawierzchni na całym rondzie.
Niewykluczone, że nie tylko to rondo trzeba będzie wyremontować w ten sposób, podobnie może być z ul. Krochmalną. Póki co – zgodnie z uchwalonym przez radnych budżetem – w tym roku do remontu przewidziane są tylko ul. Związkową, Obrońców Pokoju i Kuronia (dawniej Proletariuszy).
