Polimex Mostostal zszedł z palcu budowy Lubelskiego Centrum Konferencyjnego i nowej siedziby Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. Sprawa prawdopodobnie skończy się w sądzie.
– Przyczyny, które podaje Polimex w swoim oświadczeniu, są w naszej opinii są bezzasadne i absurdalne – mówi Beata Górka, rzecznik marszałka. I dodaje: Od dłuższego czasu obserwujemy problemy finansowe Polimeksu Mostostal i na bieżąco kontrolujemy stan robót na budowie. Braliśmy pod uwagę możliwość zaistnienia takiego scenariusza.
Przypominamy, że w ostatnim czasie Zarząd Województwa Lubelskiego odstąpił od części umowy na roboty budowlane przy realizacji Lubelskiego Centrum Konferencyjnego i podjął kroki zmierzające do wyłonienia kolejnego wykonawcy.
– Decyzja Polimeksu umożliwi nam przeprowadzenie jednego postępowania przetargowego na obie inwestycje. Nie dołożymy ani złotówki ponad kwotę zawartą w kontrakcie – dodaje Górka.