Kiedy drużyna Kazimierza Górskiego zdobywała medale, przyszłego ojca zapytano, jak da na imię dziecku, które ma się urodzić. - Jeśli będzie chłopiec - to Robert, jeśli dziewczynka to Gadocha - odparł bez wahania
Było to imię Adam.
Czytając Biblię orientujemy się, że Stwórca sam nadawał imiona ludziom. Testamentowe Ewa, Abraham, Sara, Jezus - powszechnie miały ogromne znaczenie jako te wybrane przez samego Boga. Z tego powodu były w przeszłości często i chętnie wybierane dla potomków.
W XVI wieku doktryna Kalwina zabraniała nadawania imion innych niż biblijne. Imiona "bożyszcz”, czyli świętych konsekrowanych przez Kościół, lub inne były potępiane. W XVI- wiecznej Polsce wśród protestantów często spotykane były Samuel, Abraham, Rachela. Chrześcijaństwo czerpało najczęściej z Nowego Testamentu. Takie imiona jak Jan (hebr. Bóg jest łaskaw), Anna (hebr. łaska), Józef (hebr. Niech Bóg przyda drugiego syna), Tomasz (aramejskie - bliźniak), Jakub (hebr. niech Bóg strzeże) rozprzestrzeniły się szybko i popularne są do dziś.
Kulawy Klaudiusz
Z greckich znaczących to np. Agata - dobra, Cyryl - należący do Boga, Helena - blask, Księżyc, Irena - pokój, Jerzy - rolnik, Sebastian - czcigodny.
Bardzo dużo imion pochodzi z tradycji łacińskiej. W starożytnym Rzymie obywatel miał imię, nazwisko i przydomek. Imię Leon oznaczało lwa, Feliks - szczęśliwego, Klemens - miłosiernego, Regina - królową. Jednak wiele spośród nich ma znaczenie, o które bynajmniej nie chodzi dzisiejszym rodzicom. Na przykład Urszula to po prostu młoda niedźwiedzica, Sylwia - leśna, żyjąca w lesie, Klaudiusz - kulawy, a Paweł - mały.
Jak Piotr z Krzyżakiem
W 1136 roku w Bulli Gnieźnieńskiej zapisano ponad 200 imion, w tym najstarsze Mieszko i Dobrawa.
- Dziś jednak nie jesteśmy pewni, czy zapisane tam takie imiona jak Kwiatek albo Gemba to ówczesne imiona czy przezwiska - wyjaśnia dr Kochańczyk. - Nie ma tam rozróżnienia imion od nazwisk. Ale zapisanych zostało kilka imion chrześcijańskich, m.in. Piotr i... Krzyżak.
W rodzimej tradycji było nadawanie imion bohaterów narodowych, wielkich Polaków. Józefa - po księciu Poniatowskim czy Tadeusza - po Kościuszce. Współcześnie bardzo popularne stało się imię Karol (od Wojtyły).
Żywcem z małego ekranu
Kiedyś modne były imiona bohaterów literackich - Kordian, Konrad, Zosia, Grażyna, Justyna. Dziś wyparte zostały przez bohaterów telewizyjnych seriali - Julię, Jakuba czy - swego czasu - Isaurę, po modnym brazylijskim serialu.
Coraz częściej jednak urzędnicy stanu cywilnego spotykają się z wymyślnymi imionami, jakimi chcą obdarzyć swoje potomstwo współcześni rodzice. Abigajl, Aila, Akaina, Jaila, Ariusz, Ardena, Arkhan, Babette, Bastian, Biruta, Borzymir, Chiara, Christina, Clea, Coskun, Cynthia, Dacjan, Damiana, Joshua, Kewin, Ksymena, Lester, Majka, Malta, Matias, Merlin, Michael, Miłka, Montezuma, Natan, Natanael, Nawojka, Neli, Nika, Nicol, Nikolina, Nikol, Ole, Opieniek, Orchidea, Pakita, Poziomka, Simona, Stach, Tina, Tupak, Unka, Weneda, Wiliam, Wilga, Wilk.
Nad takimi propozycjami głowią się później specjaliści z Rady Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk.
- Rada może wydać opinię, ale nie ma głosu decydującego - zaznacza Henryk Chwyć, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Lublinie. - Niedawno zwróciliśmy się o kompetentne wyjaśnienie, czy Jan Chryzostom powinno się pisać jako jedno czy dwa imiona. Dlaczego? Ponieważ rodzice chcieli to uznać jako jedno imię, a na drugie dać dziecku Maria, ale można nadawać tylko dwa imiona. Rada wypowiedziała się jednoznacznie - dwa imiona. Niedawno też prosiliśmy o wyjaśnienie, czy imiona dzieci obywateli polskich można pisać przez "x” - np. Xawery, Alexander. Otóż nie. Obowiązuje pisownia "ks”.
Jeśli zatem ktoś chce nadać imię znane np. z zachodniego filmu - proszę bardzo, ale nie Brian tylko Brajan, nie Jeanette tylko Żaneta.
Jan Maria ale nie Maria
- Według prawa o aktach stanu cywilnego nie można nadać imienia ośmieszającego, zdrobniałego, nie odróżniającego płci - dodaje Chwyć. - Dlatego np. chłopcu nie można dać Maria jako imienia samoistnego. Często prowadzimy z rodzicami rozmowy i tłumaczymy im, że ich wybór jest niestosowny, że dziecko urośnie i będzie miało do nich żal. Niedawno dyskutowaliśmy imię Ariel - jak proszek do prania - i w końcu rodzice zgodzili się dać je jako drugie. Kiedyś odradzaliśmy nadawanie imienia Alfons.
Prawo dopuszcza, że rodzice w ciągu 6 miesięcy mogą zmienić imię dziecku, ale zgłaszają to obydwoje. Później już pozostaje droga administracyjna.
Osoba dorosła może zmienić imię, jeśli jest ośmieszające, o brzmieniu niepolskim lub gdy wnioskodawca pragnie zmienić na takie, którego na co dzień używa (np. na drugie imię).
- Zmiana imienia dorosłej osoby to tylko pozornie prosta sprawa - dodaje kierownik. - My musimy zgłosić to dalej na przykład do urzędu skarbowego, wojskowej komendy uzupełnień, czy rejestru skazanych.
Żeby nie skrzywdzić
Czy dziś często zmieniane są imiona? Jeśli tak, to takie jak Genowefa, Teodora, Stanisława - przeważnie kobiety uważają, że te właśnie imiona są nieładne, że ich się już nie używa. Nie zmieniały imion Agnieszki - choć tych jest bardzo dużo - Sylwie czy Małgorzaty.
Zmiana imienia nie jest specjalnie skomplikowanym problemem. Jednak nim się osiągnie pełnoletność, trzeba z tym nie lubianym żyć, bawić się na podwórku, w szkole, w gronie towarzyskim. A często bywa ono przyczyną kompleksów. Dlatego - rodzicom pod rozwagę - dobrze się zastanówcie, jak nazwiecie swoje dziecko.
Oczekiwania, sentymenty, moda
• Czy rodzice, wybierając dziecku imię, nadają temu jakieś inne znaczenie poza takim, że ono się podoba?
- Myślę, że można wyróżnić kilka elementów motywujących do takiego, a nie innego wyboru. Często jest to imię po autorytetach rodziców i nadawane z nadzieją, że dziecko też się wyróżni, że spełni oczekiwania ojca i matki. Dalej - rodzice wybierają imię, aby podkreślić związek z domową tradycją, umocnić przynależność do rodu, do korzeni. Wreszcie znaczenie mają ich własne sentymenty, czyli panująca moda, więzi z przyjaciółmi, idole z powieści, filmu albo z ich życia. I jeszcze jest inna motywacja - to "zaklinanie” własnych lęków - poszukiwanie dobrego patrona dla dziecka.
• Często obserwuje się, że dziecko - szczególnie dziewczynki - noszące bardzo pospolite lub brzydkie nazwisko, ma wyszukane imię.
- Tak - to chęć dodania sobie splendoru. Na podstawie obserwacji mogę też powiedzieć, że im młodsi rodzice, tym bardziej poważne imię. Tak jakby oczekiwali, że dziecko od razu wkroczy w dorosłość i będzie ich partnerem, doda im powagi. Na pewno daje się zauważyć poszukiwanie pewnej melodyki imienia i nazwiska, możliwości zdrobnienia lub nie. Takiego wyboru z reguły dokonują rodzice dojrzalsi.
• Czy minęła już fala imion patriotycznych?
- Tak, większość nadaje imiona krótkie, proste - Kinga, Olga, Igor.
• Czy możemy powiedzieć, że imię "coś” z sobą niesie?
- Mamy w poradni dużo dzieci z problemami i o takich samych imionach, ale nie chcę o nich mówić i nawet nie śmiałabym tego w taki sposób analizować.
Rozmawiała Maria Dobosiewicz
Oni już wybrali
- Urodziły się bliźniaki. Już mamy synka - Kacpra. Teraz damy imiona Grześ i Michał. Tak uzgodniliśmy z żoną. Po dziadkach dostaną drugie imiona - Waldemar i Jan. Nie chcieliśmy żadnych wymyślnych, lecz zwyczajne choć - jak sądzę - ładne imiona.
Grzegorz - greckie, "czujny, czuwający”. Dynamiczny, zdecydowany, konsekwentny, ujmuje elegancją i zachowaniem. Na ogół osiąga to, co sobie zamierzył, jest ambitny, robi karierę. Niestety - mało oszczędny i łatwo wpada w tarapaty finansowe. Zawód satysfakcjonujący - lekarz, przyrodnik, muzyk.
Michał - hebrajskie "Któż jest jak Bóg?”. Cechy przywódcy, optymista, cieszy się autorytetem. Często podejmuje zadania ponad siły, wychodzi z założenia "wszystko albo nic”. Ceni wygody, ale łatwo przystosowuje się do gorszych warunków. Zawód polecany - przewodnik górski, ratownik, lekarz, służby mundurowe takie, gdzie potrzebny dobry dowódca.
Jerzy Prokop jest szczęśliwym ojcem córeczki - Alicji. Przyszedł nadać imię nowo narodzonemu synkowi
- Będzie miał na imię Nikodem - mówi. - Uzgodniliśmy z żoną, że damy mu tylko jedno imię. Były kłopoty z ustaleniem drugiego, więc zrezygnowaliśmy - śmieje się. W rodzinie nie ma takiego imienia. Myślę, że będzie szczęśliwe dla naszego synka.
Nikodem - greckie, "ten, który zwycięża dla ludu”. Energiczny, ale jednocześnie stateczny. Krytyczny wobec życia i otaczających go
ludzi, choć jednocześnie ma rozległy krąg znajomych, ubóstwia duże towarzystwo. Intuicyjnie wyczuwa przyszłość. Niestety - miewa skłonność do nadużywania alkoholu. Dobrze spełnia się w zawodach artystycznych, może być literatem, dziennikarzem.