Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 marca 2008 r.
12:49
Edytuj ten wpis

Piłkarki mogą być sexy

0 3 A A

Na boisku profesjonalistki ze związanymi włosami, w męskim stroju. Poza boiskiem roześmiane,

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
urocze kobiety w krótkich spódniczkach i z makijażem. - Jesteśmy normalne, tylko bardzo lubimy piłkę - mówią.

Basia Rodzik gra w piłkę od dziecka. - Wychowywałam się w sąsiedztwie chłopaków. Musiałam się z kimś bawić, a że nie było dziewczyn, to grałam w piłkę z kolegami - śmieje się Basia. Piłkę zaczęła trenować na poważnie pięć lat temu, kiedy podjęła studia w Białej Podlaskiej. Do damskiej drużyny Górnika Łęczna trafiła rok temu. Piłka to jej wielka pasja, choć nie wiąże z nią przyszłości.

- Chciałabym, ale się nie da. Zarobki w damskiej piłce nie są zbyt duże, bo to jednak panowie dominują w tej dziedzinie sportu. Ale mogłabym trenować młodzież, bo skończyłam właśnie studia z zakresu wychowania fizycznego - mówi dziewczyna, która właśnie obroniła pracę magisterską.

Ładne nogi

- Kiedyś panowie się śmiali, że kobieta się nie nadaje do gry w nogę, ale jak zaczęłyśmy nabywać umiejętności, to się zastanawiają, czy faktycznie tak jest. A jak facet się dowiaduje że jestem piłkarką, to dziwi się, patrzy na moją sylwetkę i mówi, że nigdy by tego nie powiedział, bo nie wyglądam - uśmiecha się Basia. - Niektórzy mówią, że poznają piłkarki po męskim chodzie. Ale to stereotyp, bo każda kobieta, jak dba o siebie, to jest ponętna. Piłka nie ma tu nic do rzeczy.

Na obronę pracy magisterskiej, założyła spódnicę, białą bluzkę i nikt nawet nie pomyślał, że uprawia męski sport. Jak chodzi z kolegami na mecz, jako widz, to oni się chwalą innym, że Basia gra w Górniku.

- To nieprawda, że piłkarki są brzydkie, męskie, niezgrabne. Ja tańczyłam w zespole i mam ładne nogi. Przynajmniej tak koleżanki mówią... - żartuje.

Przyjaciółki

Mama nieraz mówi Basi: "Dziecko masz już tyle lat, może byś skończyła z tą piłką i się ustatkowała?”. - Ale tu mam świetne przyjaciółki, kumplujemy się, plotkujemy. Piłka jest grą zespołową i to bardzo zbliża ludzi. Codziennie mamy treningi, opowiadamy sobie o chłopakach, o tym, co się nam przydarzyło w ciągu dnia. Jak któraś jakieś "ciacho” zobaczy, to zaraz mamy temat do rozmowy - puszcza oko Basia.

Mieszka w Kraczewicach. Codziennie dojeżdża na treningi. Najpierw z Kraczewic do Lublina, stamtąd trener zawozi ją wraz z kilkoma dziewczynami do Łęcznej.

- Piłka to nasza wielka pasja, odskocznia od zwykłego życia. Dążymy do perfekcji. Nawet jak panowie nas oglądają, to mówią, że nikt nie potrafi tak lekko przyjąć piłki na klatkę piersiową jak my - śmieje się świeżo upieczona pani magister, która pisała pracę magisterską właśnie o piłkarkach.

Piłka odstrasza

Dlaczego wybrała ten sport? - Tato i brat oglądali mecze, ja z nimi. Liga Mistrzów, mistrzostwa świata. Śledziliśmy wyniki, dyskutowaliśmy o nich. Mama była tylko pokrzywdzona, bo zajęty był telewizor i nie mogła oglądać filmów. Teraz ma swój telewizor.

Czasami się zastanawia, czy przez te treningi nic jej w życiu nie umyka. - Ale skąd mogę wiedzieć, czy inaczej by było lepiej, czy byłabym szczęśliwsza? A tak poznałam cudownych ludzi, zwiedziłam wiele fajnych miejsc.

Narzeczonego jeszcze nie ma. - Może ta piłka jednak odstrasza. A może ja nie zauważam pewnych sygnałów od chłopaków. Ale wszystko przede mną, teraz są inne czasy, kobiety chcą się rozwijać i później zakładają rodziny.

Normalne dziewczyny

Kasia Kiedrzynek na treningi przyjeżdża z Lublina. Uczy się w szkole średniej, za dwa lata zdaje maturę. - Gram od 10 lat. Pasją do piłki zaraził mnie brat cioteczny. Jeśli ktoś kocha to, co robi, to wydaje się to łatwe i przyjemne. Koledzy traktują mnie jak poważnego piłkarza i to mi się podoba - mówi Kasia.

Kinga Czerska z Łęcznej, studiuje fizjoterapię w Lublinie. Podobnie jak Dominika Kwietniewska, jej koleżanka jeszcze z gimnazjum i liceum. Do tego samego gimnazjum uczęszczała również Izabella Podsiadło. Teraz studiuje na Akademii Rolniczej.

- Zaczęłyśmy grać w szkole podstawowej. Nasz nauczyciel od WF nas namówił. W gimnazjum i liceum byłyśmy już w klasie sportowej i tak zostało. Ale, niestety, to się kiedyś skończy - ubolewa Kinga.

- Praca, studia zaocznie i jeszcze własna rodzina i nie znajdziemy już czasu na piłkę - kwituje Dominika.

- Jedna koleżanka już jest w ciąży. Niedługo urodzi córeczkę, dlatego nie już trenuje. Będzie dziewczyna do naszej drużyny. A my jako ciocie się nią zajmiemy - śmieje się Iza.

Dziewczyny zapewniają, że się przyjaźnią, że się świetnie razem bawią. Mówią, że znajdują czas na spotkania towarzyskie, na imprezy i randki z chłopakami.

- Na dyskotekę zakładamy minispódniczki, bluzki z dekoltami. Jesteśmy normalne dziewczyny, tylko że interesuje nas piłka nożna - mówi Kinga.

Mirosław Staniec - trener GKS Górnik Łęczna, I liga

Na treningu to czasem śmiesznie jest, ale nie ukrywam, że nie jest łatwo zapanować nad kilkunastoma kobietami. Chłopaki po gwizdku trenera są cicho i słuchają.

Na dziewczynach nie robi to wrażenia. Trzeba im po kilka razy powtarzać. W międzyczasie plotkują, zamiast trenować. W styczniu minął rok odkąd zacząłem je trenować i wiem, że trzeba mieć ogromną cierpliwość i stalowe nerwy. Mimo że jest przyjemnie, to ja tu nie jestem adoratorem tylko trenerem. A dziewczyny awansowały ze mną do I ligi. Wyniki są dobre, lepsze niż drużyny męskiej. Teraz zajmujemy 4 miejsce i chcemy 30 marca tę lokatę poprawić.

Pozostałe informacje

Raz, dwa, trzy "i,,...
galeria

Raz, dwa, trzy "i,,...

W dniach 23-25 listopada w Lublinie odbywa się 3. FIT – Festiwal Improwizacji Teatralnych, który zaprasza publiczność do świata spontanicznych spektakli, pełnych kreatywności i interakcji. Wydarzenie odbywające się w Domu Kultury LSM to wyjątkowa okazja, by doświadczyć magii, improwizacji i zabawy.

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Azoty Puławy świetnie rozpoczęły mecz w Kwidzynie i ostatecznie pokonały Energę Borys MMTS 35:32

(Po lewej Radosław Dobrowolski, rektor UMCS w Lublinie. Po prawej Jakub Banaszek, prezydent Chełma.)

Oddział UMCS w Chełmie? Jest porozumienie między prezydentem a rektorem

Włodarz Chełma zadeklarował nawiązanie trwałej współpracy z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Efektem tego porozumienia jest utworzenie Centrum Kompetencji Europejskich w mieście - miejsce, które ma stać się ważnym ośrodkiem edukacji i miejscem pracy w regionie.

Tak obecnie prezentuje się ulica Granatowa w Lublinie

Ulica Granatowa w Lublinie dziurawa jak ser szwajcarski. Niedługo może się to zmienić

Prace projektowe nad ulicą Granatową miały nabrać tempa, jednak mieszkańcy Węglina Południowego jeszcze poczekają na realizację obietnic. Radna Anna Glijer interweniuje w sprawie poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowników tej ulicy i dopytuje o miejsca parkingowe. Miasto zapewniało, że prace ruszą, jednak pojawił się duży problem.

Ostra sobota
foto
galeria

Ostra sobota

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za djką stanął jeden z najlepszych djów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Lewart zakończył 2024 rok porażką

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w meczu o sześć punktów

Na koniec 2024 roku i na początek rundy wiosennej Lewart zagrał bardzo ważne spotkanie w Wiązownicy. Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy w tabeli dzieliło pięć punktów. Beniaminek z Lubartowa miał szansę, żeby znacznie ten dystans zmniejszyć. Niestety, goście przegrali 0:2. A to oznacza, że przerwę w rozgrywkach przezimują na przedostatnim miejscu.

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?
wybory prezydenckie

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?

Radosław Sikorski w starciu z Rafałem Trzaskowskim, tym żyła polska scena polityczna od kilku dni. Dzisiaj to, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta RP jest już jasne. Co o wyborze prezydenta Warszawy na kandydata myślą politycy z naszego regionu?

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Po blisko dwóch tygodniach przerwy Wisła Puławy wróciła do walki o punkty. Jednak w ostatnim w 2024 roku na swoim stadionie podopieczni trenera Macieja Tokarczyka nie dali swoim kibicom powodów do radości. Marcin Stromecki i spółka przegrali aż 0:4

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Chełmiance bardzo zależało, żeby pozytywnym akcentem zakończyć 2024 rok. Gospodarze przede wszystkim chcieli się zrewanżować Starowi Starachowice za porażkę na inaugurację aż 1:5. Dodatkowo w sobotę biało-zieloni żegnali się ze swoim stadionem, który będzie teraz remontowany. Pożegnanie nie do końca się jednak udało. Mecz zakończył się remisem 1:1, a kibice mieli sporo pretensji do działaczy, że nie wszyscy weszli na trybuny.

Nagrodzeni uczniowie III edycji programu "Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie".

Nauka przez działanie. Startuje IV edycja programu „Aktywni Błękitni”

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ponownie zaprasza do udziału w ogólnopolskim programie „Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie”. Na uczestników czekają warsztaty, wycieczki - a dla najlepszych - konkursy z nagrodami.

Podlasie w końcówce jednak pokonało Świdniczankę
ZDJĘCIA
galeria

Szalona końcówka. Świdniczanka tylko przez 23 sekundy cieszyła się z remisu w derbach z Podlasiem

Po raz enty mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. Po kwadransie meczu z Podlasiem mogli prowadzić 2:0, ale zmarnowali nawet rzut karny. Efekt? Po dramatycznej końcówce przegrali 1:2, a to była dla nich już szósta z rzędu porażka. Rywale z Białej Podlaskiej przełamali się za to na wyjazdach, bo wygrali drugie takie spotkanie w tym sezonie. Poprzednie 21 sierpnia w Chełmie.

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Już w najbliższy poniedziałek (25.11) UMCS wręczy tytuły doktora honoris causa Anne Applebaum, Agnieszce Holland i Oldze Tokarczuk. Wcześniej odbędzie się jednak pikieta środowisk, którym ta decyzja nie przypadła do gustu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium