Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W ciągu trzech lat lubelska Andoria w ramach kontraktu z Ministerstwem Obrony Narodowej wyprodukuje 279 honkerów. Wczoraj ogłoszono wyniki przetargu na samochód terenowy dla wojska. Bezapelacyjnie wygrała go fabryka z Lublina.
– Kontrakt wart jest około 25 milionów złotych – mówi Roman Kozak, dyrektor handlowy w Andoria SA Zakład Produkcji Samochodów w Lublinie.
– W ramach kontraktu w tym roku dostarczymy do wojska 40 honkerów, w przyszłym 117, a pozostałe 122 w 2004 roku.
Kontrakt przewiduje produkcję trzech rodzajów samochodów. Pierwsza to standardowy honker, przystosowany
do potrzeb wojska, druga to pojazd patrolowy saperów przygotowany do przewozu niewypałów, trzecia – auto przystosowane do transportu lotniczego, ze składanym dachem, mieszczące się w luku nowego samolotu transportowego polskiej armii.
Kontrakt z MON nie jest jedynym realizowanym w lubelskiej fabryce. – Wczoraj wysłaliśmy honkery do Wojskowych Zakładów Łączności
w Czernicy – dodaje dyrektor Kozak. Kontrakt opiewa na 37 honkerów.
Być może współpraca z MON umożliwi zwiększenie zatrudnienia przy produkcji honkerów w Lublinie.
– W ramach kontraktu w tym roku dostarczymy do wojska 40 honkerów, w przyszłym 117, a pozostałe 122 w 2004 roku.
Kontrakt przewiduje produkcję trzech rodzajów samochodów. Pierwsza to standardowy honker, przystosowany
do potrzeb wojska, druga to pojazd patrolowy saperów przygotowany do przewozu niewypałów, trzecia – auto przystosowane do transportu lotniczego, ze składanym dachem, mieszczące się w luku nowego samolotu transportowego polskiej armii.
Kontrakt z MON nie jest jedynym realizowanym w lubelskiej fabryce. – Wczoraj wysłaliśmy honkery do Wojskowych Zakładów Łączności
w Czernicy – dodaje dyrektor Kozak. Kontrakt opiewa na 37 honkerów.
Być może współpraca z MON umożliwi zwiększenie zatrudnienia przy produkcji honkerów w Lublinie.
