Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Czy poczułeś, że twój samochód nieco inaczej hamuje, bardziej wychyla się w zakrętach, a może podskakuje na poprzecznych nierównościach. Jeżeli tak, to dokładnie przyjrzyj się amortyzatorom w samochodzie.
Wadliwe lub niesprawnie działające amortyzatory mogą być przyczyną niebezpiecznych sytuacji. Odpowiadają za wydłużoną drogą hamowania. Jest on tym dłuższa, im gorsza jest nawierzchnia.
Źle pracujące amortyzatory są przyczyną awarii zawieszenia. „Miękkie” amortyzatory rozbijają zawieszenie oraz źle trzymają samochód w zakrętach.
Kolejny minus to szybsze zużycie opon. Poddawane stałym, dodatkowym obciążeniom pracują w gorszych warunkach, co ujemnie wpływa na ich żywotność.
I na koniec słów kilka o obniżonym komforcie jazdy. Gdy samochód posiada niesprawne amortyzatory, to podczas ruszania mocno przechyla się do tyłu, analogicznie jest w czasie hamowania. Efekt nurkowania nie należy do najprzyjemniejszych. Do tego trzeba dołożyć duże przechyły podczas pokonywania zakrętów oraz nadmierne bujanie na nierównościach. A na to wszystko nakładają się drgania i wibracje.
Jakie są najbardziej dostrzegalne objawy złej pracy amortyzatorów?
Po pierwsze, niewłaściwe zachowanie się w zakrętach. Samochód ma ten-
dencje do ściągania na zewnątrz łuku.
Po drugie, na długich łukach samochód niebezpiecznie pływa,
tzw. zjawisko pompowania.
Po trzecie, pionowe drgania są odczuwalne na kierownicy podczas jazdy po nierównościach.
Po czwarte, dudniące, głuche stuki przy wjechaniu na nierówności poprzeczne.
Po piąte, podskakiwanie przednich kół przy szybszym gwałtowniejszym ruszeniu.
Po szóste, wycieki oleju na obudowie amortyzatora. To jest definitywny objaw zużycia amortyzatora.
Pamiętajmy też o okresowym sprawdzaniu stanu amortyzatorów
na ścieżce. Radzimy to robić,
co 20 tysięcy kilometrów. Wady amortyzatora jest trudno wykryć, gdyż kierowca przyzwyczaja się stopniowo do postępującej niesprawności.
Źle pracujące amortyzatory są przyczyną awarii zawieszenia. „Miękkie” amortyzatory rozbijają zawieszenie oraz źle trzymają samochód w zakrętach.
Kolejny minus to szybsze zużycie opon. Poddawane stałym, dodatkowym obciążeniom pracują w gorszych warunkach, co ujemnie wpływa na ich żywotność.
I na koniec słów kilka o obniżonym komforcie jazdy. Gdy samochód posiada niesprawne amortyzatory, to podczas ruszania mocno przechyla się do tyłu, analogicznie jest w czasie hamowania. Efekt nurkowania nie należy do najprzyjemniejszych. Do tego trzeba dołożyć duże przechyły podczas pokonywania zakrętów oraz nadmierne bujanie na nierównościach. A na to wszystko nakładają się drgania i wibracje.
Jakie są najbardziej dostrzegalne objawy złej pracy amortyzatorów?
Po pierwsze, niewłaściwe zachowanie się w zakrętach. Samochód ma ten-
dencje do ściągania na zewnątrz łuku.
Po drugie, na długich łukach samochód niebezpiecznie pływa,
tzw. zjawisko pompowania.
Po trzecie, pionowe drgania są odczuwalne na kierownicy podczas jazdy po nierównościach.
Po czwarte, dudniące, głuche stuki przy wjechaniu na nierówności poprzeczne.
Po piąte, podskakiwanie przednich kół przy szybszym gwałtowniejszym ruszeniu.
Po szóste, wycieki oleju na obudowie amortyzatora. To jest definitywny objaw zużycia amortyzatora.
Pamiętajmy też o okresowym sprawdzaniu stanu amortyzatorów
na ścieżce. Radzimy to robić,
co 20 tysięcy kilometrów. Wady amortyzatora jest trudno wykryć, gdyż kierowca przyzwyczaja się stopniowo do postępującej niesprawności.
Ważne
Amortyzatory w samochodzie mają określoną trwałość. Po przekroczeniu pewnego progu skutki są nieuchronne:
– wydłużenie drogi hamowania o 35 proc.
– konieczność zmniejszania prędkości na zakrętach o 10 proc.
– o 15 proc. zwiększona podatność na aquaplaning.
– skrócenie czasu eksploatacji opon o 25 proc.
– wydłużenie drogi hamowania o 35 proc.
– konieczność zmniejszania prędkości na zakrętach o 10 proc.
– o 15 proc. zwiększona podatność na aquaplaning.
– skrócenie czasu eksploatacji opon o 25 proc.
