Udział w I filarze (ZUS) i II filarze systemu ubezpieczeń społecznych (otwarte fundusze emerytalne – OFE) nie gwarantuje uzyskania wyższej niż 50–60 proc. płacy otrzymywanej przez pracownika w czasie aktywności zawodowej.
Ubezpieczenie dla każdego
W Polsce jest 35 różnego rodzaju firm ubezpieczeniowych. Proponują one wiele wariantów produktów i usług, które pozwalają zgromadzić pieniądze na dodatkową emeryturę. Oferta tych firm jest tak bogata, przygotowana na każdą kieszeń (chociaż nie są to rzeczy tanie), że chętni nie powinni mieć kłopotów z wyborem czegoś dla siebie.
– Ubezpieczenia na życie z funduszami inwestycyjnymi dają możliwość zgromadzenia dodatkowego kapitału, który możemy wykorzystać np. po przejściu na emeryturę. Polisa na życie chroni natomiast ubezpieczonego np. w przypadku kalectwa wskutek nieszczęśliwego zdarzenia lub – w przypadku jego śmierci – jest formą zabezpieczenia finansowego dla jego najbliższych – mówi Danuta Siewniak, licencjonowany doradca ubezpieczeniowy Commercial Union.
Młodzi do funduszu
Osoby urodzone pomiędzy 31 grudnia 1948 roku a 1 stycznia 1969 roku miały przed dwoma laty możliwość wyboru: mogły swą składkę emerytalną albo pozostawić w całości w ZUS lub podzielić ją pomiędzy ZUS a otwarty fundusz emerytalny. Natomiast pracownicy urodzeni w 1969 r. i młodsi, a więc np. podejmujący pracę absolwenci szkół, muszą wpisać się do funduszu emerytalnego – czyli dzielić składkę pomiędzy ZUS i OFE. Ustawa mówi, że na podpisanie umowy z funduszem osoby te mają tydzień od dnia zawarcia umowy o pracę.