Desperat, który dziś rano w miejscowości Farny, pod Rykami zabarykadował się przed policją, oddał się już w ręce funkcjonariuszy.
Częstochowskich policjantów wsparli funkcjonariusze z Lublina. Otoczyli dom, w którym ukrył się desperat. Do wyjścia z budynku próbował go przekonać policyjny negocjator.
(er)