W zderzeniu osobowego volvo z łosiem zginął 43-letni mężczyzna. Do wypadku doszło w niedzielę nad ranem a trasie Puławy - Żyrzyn.
Policja otrzymała informację o wypadku tuż przed godziną 4. Kierujący osobowym volvo zderzył się z łosiem. Zwierzę wyszło na drogę, wprost pod nadjeżdżający samochód.
– Siła uderzenia musiała być bardzo duża. Samochód zjechał na lewy pas jezdni i zatrzymał się na łące – informuje Renata Laszczka-Rusek z KWP w Lublinie.
Mimo reanimacji prowadzonej przez lekarzy z pogotowia mężczyzny nie udało się uratować. Zderzenia z samochodem nie przeżył też łoś.
– Zwierzę oślepione przez światła reflektorów rzadko ucieka, w większości przypadków zatrzymuje się i staje w bezruchu. Dlatego najlepiej należy użyć klaksonu – tłumaczy Laszczka-Rusek.