Ruszają badania stad świń pod kątem choroby Aujeszky'ego. Program zwalczania tej zakaźnej choroby zwierząt gospodarskich rozpoczął się w Polce w 2008 r. W naszym regionie najwięcej przypadków wścieklizny rzekomej odnotowano w powiecie łukowskim.
– Intensywne badania rozpoczyna już Chełm i Biała Podlaska, przygotowuje się również Zamość – tłumaczy lek. wet. Waldemar Michałojć z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Lublinie. – Decyzje, jeśli chodzi o podjęcie badań profilaktycznych, podejmują sami lekarze powiatowi.
Inspektorzy planują przebadać 41 tys. stad. – Czyli ok. 200 tys. świń – precyzuje Michałojć. – Badane będą świnie powyżej 12 tygodnia życia.
Województwo lubelskie nie jest jeszcze oficjalnie uznane za wolne od tej choroby.
– Mieliśmy sporo przypadków, gdzie stwierdzono wirusa Aujeszky'ego – zaznacza przedstawiciel WIW w Lublinie. – Jeszcze od tej choroby nie jest uwolniony powiat łukowski. Z kolei w powiatach lubartowskim i ryckim, gdzie również odnotowaliśmy ogniska tej choroby, dość szybko się z nią uporano. Jeśli zaś idzie o Łuków, to była tam stacja hodowli i unasienniania macior. W tym stadzie było siedem knurów, u których podczas rutynowego badania stwierdzono chorobę Aujeszky'ego. Stąd te problemy.