Tancerze z Lublina Pitzo&Polssky są już po występie w finale programu "Mam talent". Jurorzy byli zachwyceni tym co zaprezentowali Paweł i Karol.
– Ten tydzień był trochę w rozjazdach, bo przygotowania do finału są ekspresowe – tłumaczy Paweł Mazur Pitzo. – Byliśmy przez dwa dni w Białymstoku u naszego konsultanta tanecznego. W czwartek ćwiczyliśmy w Lublinie. Do Warszawy jedziemy w piątek rano i dalej będziemy intensywnie ćwiczyć. Jesteśmy dobrej myśli. To jest już finał, więc trudno kogoś obstawiać. Wszystko zależy od widzów i ich SMS-ów. Chcemy skoncentrować się na naszym występie, żeby zatańczyć jak najlepiej.
Po występie duetu z Lublina jury programu było zachwycone. Tancerze mieli na przygotowania tylko tydzień.
- Moim zdaniem to był wasz najlepszy występ - podkreślała Agnieszka Chylińska.
- Mieliście bardzo mało czasu, poprzeczka była postawiona bardzo wysoko - dodała Małgorzata Foremniak. I dodała - Wielkie brawa.
- Panowie to było świetne - zachwalał występ Robert Kozyra. - To był odjazd.
Finał "Mam Talent” w TVN rozpocznie się w sobotę o godz. 20. Wygra uczestnik lub grupa, która otrzyma największą liczbę SMS-ów.