Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Aż trzech Biało-Czerwonych znalazło się w czołowej dziesiątce po kwalifikacjach do Noworocznego konkursu 69. Turnieju Czterech Skoczni. Najlepiej wśród naszych rodaków spisał się Kamil Stoch, który był szósty
Kwalifikacje wygrał Słoweniec Anze Lanisek po skoku na 139 m. Cztery metry dalej poszybował lider Pucharu Świata Halvor Egner Granerud, ale otrzymał mniej punktów bonusowych za wiatr. Natomiast stawkę na podium uzupełnił Markus Eisenbichler skacząc 135 m.
Awans do piątkowego konkursu uzyskała siódemka Polaków. Najlepszy wynik osiągnął Kamil Stoch. Wicelider 69. TCS skoczył 132,5 m. Ósme miejsce zajął Dawid Kubacki (128 m), a dziewiąty był Andrzej Stękała (133 m). 26. Miejsce zajął Kelemens Murańka, 29. Był Maciej Kot, a 39. Piotr Żyła. Stawkę uzupełnił Aleksander Zniszczoł, który zajął 47 miejsce. I to właśnie jego czeka jutro najcięższy pojedynek w pierwszej serii rozgrywanej systemem KO. Zniszczoł zmierzy się bowiem z Austriakiem Stefanem Kraftem. Z kolei Stękała powalczy z Domenem Prevcem, a Żyła z Michaelem Hayboeckiem. Przeciwnikiem Klemensa Murański będzie Naoki Nakamura, a Macieja Kota Richard Freitag. Natomiast Kubacki wystąpi przeciwko Artti Aigro, a Stoch Viktorowi Polaskowi.
