W finałowym meczu Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego GKS Bogdanka II pokonał na własnym boisku Orlęta Radzyń 2:1
Co prawda pierwsi na listę strzelców wpisali się goście, bo Piotr Zmorzyński już w siódmej minucie zaskoczył Pawła Sochę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i na prowadzenie wyszli radzynianie. Ich radość nie trwała jednak zbyt długo, bo w 26 min „Paluch” trafił po raz pierwszy, pokonując Krzysztofa Stężałę w sytuacji jeden na jednego.
Na domiar złego jeszcze przed przerwą Łukasz Kuśmirek obejrzał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji musiał przedwcześnie udać się do szatni. Osłabione Orlęta długo utrzymywały remis, ale w 67 minucie po raz kolejny dał o sobie znać Paluchowski i zapewnił swojej drużynie zwycięstwo.
W nagrodę za wczorajsze spotkanie „zielono-czarni” będą reprezentowali nasz region w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski. A tą zaplanowano już na 18 lipca. Rywalem łęcznian będzie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Jeżeli Bogdanka pokona tą przeszkodę to tydzień później zmierzy się z... Motorem Lublin lub drużyną Legii Warszawa, występującą w Młodej Ekstraklasie. Z kolei dla trenera ekipy z Radzynia Podlaskiego, Zbigniewa Grzesiaka najprawdopodobniej był to ostatni mecz na ławce trenerskiej Orląt. Jego umowa z klubem wygasa 30 czerwca i według naszych informacji nie zostanie przedłużona.
GKS Bogdanka II – Orlęta Radzyń Podlaski 2:1 (1:1)
Bramki: Paluchowski (26, 67) – Zmorzyński (7).
GKS: Socha – Bodziak, J. Tymosiak, Klajda, Bancerz, Flis (90 Stopa), Falkowski, Labrado (25 Kwiatkowski, 80 Sowa), Michalak, K. Oziemczuk (90 P. Oziemczuk), Paluchowski.
Orlęta: Stężała – Kazubski, Zarzecki, Wróblewski (72 Ptaszyński), Kuśmirek, Wójcik, Pliszka (70 Puła), Borysiuk, Piotrowicz, Zmorzyński, Danielak (46 Michalczuk).
Czerwona kartka: Kuśmirek (Orlęta, 40 min, za drugą żółtą).