Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
To raczej nie byłą standardowa interwencja. Nie dość, że uczestniczyli w niej policjanci, pracownicy służby ochrony lotniska i jeszcze strażnicy miejscy, to wszyscy gonili strusia.
Dzisiaj, 20 stycznia, policjanci OPP w Lublinie pełniąc służbę na terenie Portu Lotniczego Lublin zauważyli strusia.
Ptak biegł wzdłuż ogrodzenia zbliżając się w stronę terminala. Policjanci natychmiast ruszyli w jego kierunku i po chwili go złapali.
Do pomocy przybyli im pracownicy służby ochrony lotniska, którzy pomogli przytrzymać szamotające się zwierzę.
Na miejscu interweniowali również Strażnicy Miejscy, którzy otrzymali informację o biegającym strusiu po Świdniku.
Z racji rozmiarów strusia, jego schwytanie wymagało wiele siły dla wszystkich zaangażowanych osób.
Po chwili pojawił się jego właściciel. Mężczyzna oświadczył, że ptak uciekł z jego posesji w pow. łęczyńskim i dotarł aż tutaj. Policjanci pomogli właścicielowi bezpiecznie przetransportować uciekiniera do pojazdu.
