Jutro poznamy sieć połączeń z lotniska w Świdniku. Do Lublina na specjalną konferencję prasową przyjeżdżają przedstawiciele tanich linii lotniczych Wizz Air.
Po raz pierwszy usłyszymy, z jakimi portami będziemy mieli połączenia z lotniska Świdniku.
O tym, że to właśnie Wizz Air będzie obsługiwał nasze lotnisko pisaliśmy już w listopadzie ubiegłego roku, kiedy przedstawiciele przewoźnika przyjechali do Lublina na rozmowy z zarządem Portu Lotniczego Lublin.
Spółka mówiła wtedy, że rozmawia z kilkudziesięcioma liniami: niskobudżetowymi i regularnymi. Nie ujawniała ich nazw do czasu konkretnych ustaleń.
Współpraca portu lotniczego z Wizz Air będzie korzystna dla obu stron. Nam zależy na uruchomieniu tanich połączeń z Europą, natomiast Wizz Air zainteresowany jest rozszerzeniem siatki połączeń z nowych portów. Również do miejsc docelowych na wschodzie.
Wizz Air to jedna z największych tanich linii lotniczych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Jej flota składa się z samolotów Airbus A320.
W Polsce odlecimy nimi z Gdańska, Poznania, Katowic, Warszawy, Wrocławia i Łodzi. Już za kilkadziesiąt złotych polecimy m.in. do Holandii, Niemiec, Finlandii, Norwegii, Szwecji, Włoch, Francji, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Belgii, czy na Ukrainę.
Jakie połączenia będą możliwe ze Świdnika? Wiadomo, że z lotniska w Świdniku polecimy na Wyspy Brytyjskie i do Niemiec. Bardzo prawdopodobne kierunki to Francja, Włochy, Izrael.
– W Polsce jest duża szansa na połączenia z Gdańskiem, Wrocławiem i Poznaniem – zapewniał nas wiosną tego roku Grzegorz Muszyński, prezes PLL.