Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
O koniecznych inwestycjach, podwyżce opłat za wodę i ścieki, polityce kadrowej oraz wynagrodzeniach dla pracowników rozmawiamy z Januszem Piechnatem, nowym szefem Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Puławach.
Nie pomogły dobre słowa pracowników miejskiej spółki i radnych miejskich. Dariusz Dąbrowski, były już szef "Wodociągów Puławskich" został odwołany. W wyniku konkursu jego miejsce zajął Janusz Piechnat.
Dariusz Dąbrowski stery w komunalnej spółce przejął w lipcu zeszłego roku, zastępując odwołanego poprzednika, Bernarda Rudkowskiego. I chociaż od ostatniego konkursu minęło niewiele czasu, władze miasta ogłosiły już kolejny. Załoga MPWiK-u liczy na jego unieważnienie.
W ciągu ostatnich dni w Puławach zanotowano szereg awarii dotyczących dostępu do wody i ogrzewania. Mniejsze awarie usuwane są na bieżąco. Najpoważniejsza dotyczy uszkodzeń w pobliżu ul. Komunalnej. Koszt ich naprawy wzrósł do ponad trzech milionów złotych.
Bernard Rudkowski nie wróci na stanowisko szefa Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Puławach. Ogłoszony przez spółkę konkurs wygrał Dariusz Dąbrowski. Pracę rozpocznie w tym tygodniu.
Trwa konkurs na stanowisko prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. O zwycięstwo i posadę szefa tej komunalnej spółki stara dwunastka kandydatów. Kto wygra przekonamy się w przyszłym tygodniu.
Bernard Rudkowski nie jest już prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Puławach. Rada nadzorcza spółki w zeszłym tygodniu odwołała go ze stanowiska. Powodem - czerpanie zysków z działalności gospodarczej prowadzonej w trakcie kontraktu menedżerskiego.
Iwona Kuś, dotychczasowa prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach, decyzją rady nadzorczej została odwołana ze stanowiska. Trwa konkurs, który wyłoni jej następcę. Usunięcie grozi także prezesowi "Wodociągów Puławskich", Bernardowi Rudkowskiemu.
Iwona Kuś, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji oraz Bernard Rudkowski, szef puławskich wodociągów mogą stracić stanowiska. To skutek prowadzenia działalności gospodarczych, co potwierdzili w oświadczeniach majątkowych za 2022 rok. O ich losie zdecydują rady nadzorcze obydwu spółek.
Miejska spółka "Wodociągi Puławskie" początkowo zaprzeczała, by był jakiś problem z wodą, ale teraz przyznaje, że jakość wody z powodu suszy i wysokiego zużycia może być obniżona - wizualnie.
Mieszkańcy gminy Końskowola mogą być zdezorientowani. Puławska spółka obsługująca wodociągi powiadomiła ich, że kończy swoją działalność na ich terenie i nie będzie przyjmowała wpłat. Pieniędzy oczekuje natomiast od gminy. Ta płacić nie ma zamiaru. Wodny pat trwa.
Po tym, jak kilkoro puławian poskarżyło się radnym i prezydentowi na przesunięcie w czasie budowy sieci wodno-kanalizacyjnej na działkach przy Ceglanej, MPWiK zrewidował swoje plany. Według nowego dokumentu, inwestycje mają zakończyć się dwa lata wcześniej.
Właściciele działek budowlanych przy ul. Ceglanej w Puławach, którzy już rozpoczęli lub wkrótce mieli zacząć budowę domów w tej części miasta, zwrócili się do radnych i prezydenta o pomoc. Zaniepokoił ich nowy plan MPWiK-u przesuwający budowę sieci wod-kan do ich posesji o kilka lat.
Liczba osób zakażonych wśród mieszkańców powiatu puławskiego wrosła do prawie 800. Dwa najnowsze ogniska choroby potwierdzono w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji oraz Komendzie Powiatowej Policji w Puławach.
Rada nadzorcza Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Puławach potrzebowała niemal pięciu miesięcy i trzech konkursów, żeby wybrać nowego prezesa komunalnej spółki. Romana Mazurka zastąpi niezwiązany dotychczas z powiatem puławskim Bernard Rudkowski.
Puławscy radni przejrzeli raporty finansowe miejskich spółek komunalnych. W najlepszej sytuacji znajdują się ZUK i OPEC. Nieruchomości Puławskie zdołały ograniczyć koszty, ale podobnie jak MZK, ucierpiały na skutek pandemii. Niższe wpływy zanotował także MPWiK. Puławianie zaczęli oszczędzać wodę.
Trwa drugi już konkurs na prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Puławach. Pierwszy nie przyniósł wskazania zwycięzcy. Do drugiego przystąpiło siedmiu kandydatów. Zwycięzcę poznamy za kilka tygodni.
Na emeryturę odchodzi Roman Mazurek, dotychczasowy prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Puławach. W związku z tym, rada nadzorcza komunalnej spółki ogłosiła konkurs na to stanowisko.
Od połowy lutego trwa chlorowanie wody w sieci wodociągowej. MPWiK nie przerywa tego procesu, ale spółka zdecydowała o zmniejszeniu ilości chloru o 30 proc. To powinno poprawić walory smakowe puławskiej kranówki. Proces został przedłużony z uwagi na zagrożenie epidemiczne.
Pojawiające się w ostatnich tygodniach narzekania mieszkańców Puław na kolor, przejrzystość, zapach i jakość dostarczanej im wody skłoniły miejskie spółki do zajęcia głosu. Z ich stanowiska wynika, że wina za ewentualne odstępstwa od normy leży po stronie zarządców budynków.
Ilość wody dostarczanej do sieci wodociągowej w Końskowoli jest znacznie większa, niż tej odbieranej przez kanalizację. Technicy z puławskiego MPWiK-u przyznają, że to może być skutek niekontrolowanego wycieku. Spółka zwraca się o pomoc do mieszkańców.
Obowiązują już nowe, wyższe stawki za wodę i ścieki w Puławach. Woda kosztuje więcej o 6 groszy, a ścieki o 18 groszy za każdy metr sześcienny. Stawki mają rosnąć co roku a MPWiK tłumaczy, że chodzi o nową ustawę.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji do 2021 roku ma zamiar wydać ponad 40 mln złotych na inwestycje, z czego niemal połowa ma pochodzić z unijnych dotacji.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wkrótce przestanie pełnić funkcji administracyjnych nad Puławską Siecią Światłowodową. Zadanie to w imieniu miasta przejmie powstałe niedawno Centrum Usług Wspólnych. Czy nowej instytucji zarządzanie siecią pójdzie lepiej – przekonamy się wkrótce.
W przyszłym roku nie zmieni się wysokość opłat za wodę i ścieki w Puławach. To jednak może się zmienić jeśli w życie wejdzie nowe prawo wodne.