Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do wypadku na skrzyżowaniu doszło w czwartek (KPP Biłgoraj)
Trzy siedzące za kierownicami samochodów panie z Biłgoraja ucierpiały w wypadku, do którego doszło w czwartek na skrzyżowaniu ulicy Poniatowskiego z Leśną
Po godz. 13 volvo, którym kierowała 38-latka, skręcając z ul. Poniatowskiego w Leśną zderzyło się z toyotą kierowaną przez 32-letnią biłgorajanka.
– Toyota jechała ul. Poniatowskiego od strony Zamojskiej w kierunku Piłsudskiego – opisuje Tomasz Kasprzyk z biłgorajskiej policji.
Po zderzeniu toyota wpadła na stojącego na skrzyżowaniu volkswagena, za którego kierownicą siedziała 39-latka.
– Kierująca volkswagenem chciała przejechać na wprost przez skrzyżowanie – opowiada Kasprzyk. – Z poczynionych ustaleń wynika, że czekała na skrzyżowaniu, chcąc ustąpić pierwszeństwa poruszającym się ul. Poniatowskiego pojazdom.
Do szpitala odwieziono – z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu – 38- i 32-latkę. Ta ostatnia ma też złamaną rękę.
Wszystkie kierujące były trzeźwe. Prowadzone przez policję postępowanie wykaże, która z pań ponosi winę za spowodowany wypadek.
– Toyota jechała ul. Poniatowskiego od strony Zamojskiej w kierunku Piłsudskiego – opisuje Tomasz Kasprzyk z biłgorajskiej policji.
Po zderzeniu toyota wpadła na stojącego na skrzyżowaniu volkswagena, za którego kierownicą siedziała 39-latka.
– Kierująca volkswagenem chciała przejechać na wprost przez skrzyżowanie – opowiada Kasprzyk. – Z poczynionych ustaleń wynika, że czekała na skrzyżowaniu, chcąc ustąpić pierwszeństwa poruszającym się ul. Poniatowskiego pojazdom.
Do szpitala odwieziono – z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu – 38- i 32-latkę. Ta ostatnia ma też złamaną rękę.
Wszystkie kierujące były trzeźwe. Prowadzone przez policję postępowanie wykaże, która z pań ponosi winę za spowodowany wypadek.
