Wystawienie blisko 5 tys. fałszywych faktur i wyłudzenie 25 mln zł podatku VAT – tak miała wyglądać „praca” firmy. Policjanci z Zamościa zatrzymali właśnie trzy osoby w sprawie tzw. zbrodni vatowskiej.
Jak informuje policja, działalność przestępcza rozpoczęła się w sierpniu 2019 roku i trwała do grudnia ubiegłego roku.
– Zlokalizowana była we Wrocławiu, Krakowie, Łodzi i innych miejscach województwa dolnośląskiego, małopolskiego oraz łódzkiego – wylicza aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło. – Proceder polegał na wystawieniu ponad 4 800 sztuk fikcyjnych faktur VAT, poświadczających nieprawdę, co do przeprowadzonych transakcji związanych z wykonaniem usług i sprzedażą towarów o łącznej wartości ponad 19 milionów złotych netto i podatku VAT w kwocie ponad 4 miliony złotych.
Na podstawie fikcyjnych faktur dokonywano rozliczeń finansowych.
– Wykonywano również sprzedaż towarów i usług oraz używano podrobionych i poświadczających nieprawdę faktur VAT na łączną kwotę ponad 20 milionów złotych brutto, celem wykorzystania ich w dokumentacji finansowo księgowej siedmiu podmiotów – dodaje Krukowska-Bubiło. – Podejrzani podawali również nieprawdę w złożonych deklaracjach podatkowych, powodując zaniżenie podatku należnego w łącznej kwocie ponad 7 800 000 złotych.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Teraz zatrzymano dwóch mężczyzn wieku 46 i 47 lat oraz 43-letnią kobietę. Wszyscy usłyszeli zarzuty poświadczania nieprawdy w wystawionych fakturach VAT, w tym zarzut tzw. "zbrodni vatowskiej", za którą grozi nawet do 25 lat więzienia.