Nieważne, że w Biłgoraju działają tacy potentaci jak fabryka mebli Black-Red-White czy firma Model-Opakowania. Jeżeli powiat chce zostać włączony do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Mielcu, musi poszukać przedsiębiorcy, który zechce tutaj inwestować.
Nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, kiedy te zamierzenia uda się wprowadzić w życie. Pewne jest, że warto. Bo przedsiębiorcy działający w ramach strefy są zwalniani z podatku CIT (do 65 procent kosztów inwestycji w przypadku zakładu zatrudniającego do 250 osób i 50 proc., gdy dają pracę większej liczbie ludzi), a niezależnie od tych ulg mogą korzystać ze środków pomocowych.
- To dotyczy głównie tych nowych inwestorów, ale także dotychczasowych, o ile poszerzą swoją działalność, zainwestują w coś nowego - wyjaśnia Ingmar Wyczałek z ARP w Mielcu.