Funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej w trakcie kontroli podróżnych przekraczających granicę w Zosinie udaremnili przemyt broni.
W trakcie oględzin samochodu i bagażu podróżnych funkcjonariusz celny znalazł w torbie Holendra Mykyty P. karabin AK 47 z 1964 r.
– Wcześniej mężczyzna nie zgłaszał, że przewozi tego typu przedmiot – informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej. – Po ujawnieniu broni wyjaśnił, że kupił ją legalnie w sklepie sportowym w Kijowie. Przedstawił nawet paragon zakupu, opiewający na kwotę 1520 hrywien oraz dołączoną do kałasznikowa instrukcję obsługi. Broń jest tak przerobiona, by wyglądała na replikę.
Pogranicznicy wszczęli postępowanie przygotowawcze w tej sprawie. Zatrzymane przedmioty przekazali do dyspozycji policji, która prowadzi dalsze czynności wyjaśniające.
– Przepisy prawne określają, że osoba przewożąca broń przez granicę powinna posiadać odpowiednie zaświadczenie z konsulatu, a w przypadku obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej – zaświadczenie lub Europejską kartę broni palnej – wyjaśnia Siemieniuk.