Do 8 lat więzienia grozi oszustowi, który nabrał na 1 tys. złotych dwie mieszkanki Zamościa. Wcześniej trzeba go jednak zatrzymać.
– Węgierka miała napisać, że podczas pobytu w Malezji została okradziona – informuje Joanna Kopeć z zamojskiej policji. – Prosiła o przesłanie 1600 dolarów.
Koleżanki nie zostawia się w biedzie, dlatego mieszkanka Zamościa wspólnie z inną znajomą Węgierki złożyły się po 500 złotych i przesłały pieniądze na podane konto.
Niedługo po tym przyszedł mail. Ich koleżanka napisała, że długo się nie odzywała, bo ktoś się włamał do jej skrzynki pocztowej. W kolejnym zapewniła, że nie wyjeżdżała z Londynu, a w egzotycznej Malezji nigdy nie była. Policja szuka osoby, która się pod nią podszyła.