Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pożar wybuchł ok. godz. 18. Gaszono go przez 8 godzin (Marek Uszko)
Przez ponad osiem godzin 16 strażaków walczyło z pożarem budynku oboro-stodoły w Zosinie w gminie Horodło. Uratowano zwierzęta hodowlane.
Budynek stanął w ogniu w środę przed godz. 18.
W środku znajdowało się 14 sztuk bydła, dlatego po przybyciu na miejsce strażacy nie tylko przystąpili do gaszenia ognia, ale zajęli się także ewakuacją inwentarza.
– Spaliło się siano zmagazynowane na poddaszu oraz część budynku, ale udało się uratować zwierzęta – informuje Piotr Sendecki, rzecznik hrubieszowskich strażaków.
Straty wyniosły 25 tys. zł, ale druhom udało się uratować mienie w wysokości 100 tys. zł. W akcji gaśniczej uczestniczyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP Hrubieszów oraz OSP Strzyżów i Horodło. Prwdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
Informację o pożarze otrzymaliśmy na alarm24
W środku znajdowało się 14 sztuk bydła, dlatego po przybyciu na miejsce strażacy nie tylko przystąpili do gaszenia ognia, ale zajęli się także ewakuacją inwentarza.
– Spaliło się siano zmagazynowane na poddaszu oraz część budynku, ale udało się uratować zwierzęta – informuje Piotr Sendecki, rzecznik hrubieszowskich strażaków.
Straty wyniosły 25 tys. zł, ale druhom udało się uratować mienie w wysokości 100 tys. zł. W akcji gaśniczej uczestniczyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP Hrubieszów oraz OSP Strzyżów i Horodło. Prwdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
Informację o pożarze otrzymaliśmy na alarm24
