Wykrzyczą żale przed ministrem

– Dowiedzieliśmy się, że KSC chce przenieść nasz dział surowcowy do Cukrowni „Werbkowice” – złości się Lucjan Pieprzowskim, jeden z protestujących. – Miałoby tam przejść 16 osób. Nie pozwolimy rozparcelować naszej załogi! Zdecydowaliśmy się na okupację cukrowni.
Strajk głodowy w obronie likwidowanej przez KSC od miesiąca prowadzi kilkunastu pracowników. Bez skutku. KSC jest głucha na prośby i groźby załogi. Od trzech tygodni trwa także okupacja zamojskiej Delii (szwaczki domagają się wypłat trzymiesięcznych pensji). Dziś załogi obu zakładów będą pikietować pod Ministerstwem Skarbu w Warszawie. Początek godz. 11. – Staniemy w obronie miejsc pracy i bezprawiu zarządu naszej spółki – zapowiada Andrzej Magdziak, szef „Solidarności” w Delii. – Nasz zakład jest podobno w likwidacji. Tymczasem jedna z dyrektorek zaproponowała pracę dla części załogi. Kobiety miałyby zarabiać... dniówki. O co tu chodzi? Znowu zarząd chce nas rolować. Dość tego! Wykrzyczymy to przed Ministerstwem Skarbu! (bn)