Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Puławska Wisła rozpędziła się na dobre. W sobotnie popołudnie jej kolejną ofiarą padła Janowianka, którą lider bez żadnego wysiłku pokonał 3:0. Bohaterem spotkania może się czuć Łukasz Giza - autor wszystkich bramek dla gospodarzy.
Piłkarze z Międzyrzeca Podlaskiego nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w kwestii utrzymania się w IV lidze. W sobotę podopieczni trenera Roberta Różańskiego wygrali drugi mecz z rzędu (w środę pokonali Orion 2:1) a piąty w tym sezonie.
Piłkarze Lublinianki odnieśli ósme zwycięstwo w tym sezonie. Gospodarze nie dali szans ekipie z Włodawy. W ich składzie zadebiutował bramkarz Marcin Zapał.
Czwartoligowcy odrobili już wszystkie zaległości. 16 kolejka została pierwotnie odwołana z powodu obfitych opadów śniego. Po słabym początku rundy piłkarze puławskiej Wisły wyraźnie nabierają tempa.
Pomimo słabych wyników z ulgą mogą odetchnąć działacze Opolanina. We wtorek odbyli rozmowy z prezesem Stali Poniatowa Andrzejem Makolągwą.
Tego jeszcze nie było. Po niedzielnym meczu Lewartu Lubartów z Wisłą Puławy (0:4) kibice gospodarzy zamierzają złożyć doniesienie do prokuratury na... sędziów.
Cztery mecze i cztery porażki - to bilans rundy wiosennej piłkarzy Opolanina Opole Lubelskie. Część kibiców spekuluje na forum nieoficjalnej strony internetowej klubu, że to wina trenera.
Pierwszą ofiarą trenerskiej karuzeli tej wiosny został Janusz Dec. We wtorek wieczorem szkoleniowiec został zwolniony z POM Iskry Piotrowice. Decyzja o rozstaniu zapadła na posiedzeniu zarządu klubu. Wcześniej Dec poprowadził swój ostatni, jak się okazało, trening z zawodnikami.
Czwartoligowcy odrobili połowę zaległości. W rozegranych ośmiu meczach 17 kolejki do dużej niespodzianki doszło w Bełżycach.
Kazimierz Spasówka z Młynek przecierał oczy ze zdumienia, gdy zobaczył, jaki podatek od gruntów wyliczono mu na ten rok. Zamiast 112 ma zapłacić aż 432 złote. Wszystko przez uaktualnienie ewidencji gruntów.