Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Dziś o godz. 16.58 rozpocznie się astronomiczne lato. Jego pierwszy dzień zapowiada się gorącą, choć w znacznej częśći kraju zapowiadane są burze. Ominą one m.in. województwo lubelskie.
Upał w ciągu najbliższych dni zelżeje, ale w piątek i sobotę temperatura powyżej 30 stopni Celsjusza będzie jeszcze doskwierać mieszkańcom wschodnich regionów kraju. Wraz z napływem chłodniejszych mas powietrza nadejdą jednak gwałtowne burze. Wiatr w porywach rozpędzi się nawet do 100 kilometrów na godzinę.
Ma padać – tak zapowiadają synoptycy i dodają, że możliwe są także burze.
W Lublinie niemal od samego rana słońce będzie wychylało się zza chmur.
W nadchodzących dniach do Polski dotrze system frontów atmosferycznych, które będą powoli przemieszczać się z zachodu na wschód kraju. Wystąpią opady deszczu oraz burze, podczas których spadnie do 30 litrów wody na metr kwadratowy. Temperatura wzrośnie do 28 stopni Celsjusza.
Wszystko zapowiada, że czeka nas deszczowy - nawet burzowy - początek tygodnia.
W poniedziałek za naszymi oknami pogoda w kratkę – będą pojawiać się opady, w wielu miejscach pojawią się chmury, ale możliwe są również przejaśnienia oraz wiosenne burze, jak na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.
Ma być ciepło, ale deszczowo. Takie wnioski płyną z analizy prognoz IMGW na najbliższe dni.
Na wyjątkowy pomysł wpadły ukraińskie uchodźczynie w Białymstoku.
Pogoda w ciągu najbliższych dni przyniesie zmiany, ale nie na lepsze. Choć się ociepli, to mocno powieje, nad morzem w porywach nawet do 100 kilometrów na godzinę. Będzie padać deszcz i deszcz ze śniegiem, a pod koniec następnego tygodnia wróci śnieg.