Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Wojciech Makowski nie jest już trenerem Avii Świdnik. W poniedziałek wieczorem żółto-niebiescy poinformowali o rozwiązaniu umowy ze szkoleniowcem za porozumieniem stron. Drużynę poprowadzi teraz Wojciech Szacoń, który był najpierw asystentem Łukasza Mierzejewskiego, a ostatnio Makowskiego.
Niewiele zabrakło, a Świdniczanka przywiozłaby z Ostrowca Świętokrzyskiego trzy punkty. Drużyna Łukasza Gieresza prowadziła z KSZO, a później długo dzielnie się broniła nawet mimo gry w dziesiątkę. Niestety, w końcówce gospodarze uratowali "oczko".
Podlasie ma za sobą ciężki tydzień. Po porażce w Lubaczowie 0:3 kolejni piłkarze wypadali z gry, z powodu kontuzji. W sobotnim spotkaniu z Wiślanami Jaśkowice nie mogli zagrać: Paweł Lipiec, Marcin Pigiel, Konrad Handzlik oraz Maksym Horzhui. Na dodatek szybko urazu doznał również Dominik Maluga. Mimo to podopieczni Artura Renkowskiego dopisali do swojego konta trzy punkty po wygranej 2:1.
Kto spóźnił się na derby pomiędzy Lewartem i Chełmianką jedynie pięć minut, ten miał sporego pecha, bo przegapił dwa gole. Piłkarze Grzegorza Bonina szybko objęli prowadzenie, a gospodarze błyskawicznie wyrównali. Później strzelali już tylko biało-zieloni, którzy pokonali rywali 4:1.
Jeżeli można mówić o drużynach, które nie leżą Avii Świdnik w domowych meczach, to jedną z nich jest na pewno Podhale Nowy Targ. W sobotę podopieczni Wojciecha Makowskiego przegrali z tym rywalem 0:1.
Przed szóstą kolejką w grupie czwartej liderem był Star Starachowice. Drużyna Przemysława Cecherza u siebie zanotowała trzy zwycięstwa i miała bilans bramkowy 7-1. W niedzielny wieczór dobrą passę rywali przerwała jednak Avia Świdnik, która wygrała na trudnym terenie 1:0.
Nie pierwszy raz w tym sezonie piłkarze Podlasia zawiedli pod bramką przeciwnika. W sobotę podopieczni Artura Renkowskiego słono zapłacili za brak zimnej krwi w dogodnych sytuacjach, bo przegrali w Lubaczowie aż 0:3.
Niecałe pół godziny wystarczyło, żeby Chełmianka zdobyła dwa gole w meczu z Czarnymi Połaniec. Później obie drużyny miały lepsze i gorsze momenty. Trzy punkty zostały jednak w Chełmie, bo drużyna Grzegorza Bonina pokonała rywali 3:1
Po szalonym meczu w Wiązownicy i pierwszej wygranej Świdniczanki drużyna Łukasza Gieresza liczyła na kolejny dobry występ w sobotę. Niestety, szybko okazało się, że Siarka Tarnobrzeg jest zdecydowanie mocniejszym rywalem. W 25 minut goście zdobyli dwa gole i do końcowego gwizdka nie dali odebrać sobie zwycięstwa.
We wtorek krajowe media obiegła informacja o tym, że do pracy na ławce trenerskiej wraca Maciej Skorża. 52-latek po kilku miesiącach przerwy ponownie będzie odpowiadać za wyniki w Urawa Red Diamonds. Nowy-stary trener będzie potrzebować w Kraju Kwitnącej Wiśni współpracowników. A tym był między innymi obecny trener Avii Świdnik Wojciech Makowski. Czy w trzecioligowcu więc może dojść do zmiany trenera?
Sporo emocji w meczach Betclic III Ligi z udziałem zespołów z naszego regionu. Najgoręcej było w Wiązownicy, gdzie Świdniczanka pokonała tamtejszy zespół, a piłkarze ze Świdnika zobaczyli aż trzy czerwone kartki
W spotkaniu o sześć punktów Avia Świdnik zremisowała u siebie Wiślanami Skawina
Chełmianka Chełm wróciła z Krakowa z trzema punktami po wygranej 1:0 z rezerwami tamtejszej Wisły
Derbowa środa poszła po myśli piłkarze z Lubartowa i Białej Podlaskiej. Lewart zanotował pierwsze zwycięstwo po powrocie do III ligi. Drużyna Grzegorza Białka pokonała na wyjeździe Świdniczankę 2:0. Z kolei Podlasie okazało się lepsze od Chełmianki (1:0).
Szykuje się bardzo ciekawa, czwarta seria gier w grupie czwartej Betclic III ligi. Kibiców z województwa lubelskiego czekają dwa mecze derbowe. Świdniczanka zmierzy się z Lewartem Lubartów, a Chełmianka z Podlasiem Biała Podlaska. Oba spotkania rozpoczną się o godz. 17.
Do trzeciej kolejki na pierwsze zwycięstwo swoich pupili musieli poczekać kibice Podlasia Biała Podlaska. Piłkarze Artura Renkowskiego po remisie na inaugurację i przegranej przed tygodniem pokonali na swoim stadionie Koronę II Kielce 3:0.
Sporo walki, lepsze i gorsze momenty zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Tak wyglądał mecz Lewartu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Trzy punkty zabrali jednak goście, którzy okazali się lepsi o jednego gola.
Chełmianka przed rokiem wygrała w Dębicy 3:0. W nowym sezonie wynik był bardzo podobny, bo tym razem drużyna Grzegorza Bonina pokonała Wisłokę 3:1. Musiała jednak mocno popracować na trzy punkty, bo rywale w 90 minucie o mały włos nie doprowadzili do remisu.
Tydzień temu Świdniczanka przegrywała do przerwy z Wisłą II Kraków 0:3, ale uratowała punkt. W sobotę podopieczni Łukasza Gieresza znowu musieli gonić. Tym razem w Połańcu z Czarnymi po 45 minutach było 0:2. Chociaż goście mieli swoje szanse, to musieli wracać do domu z pustymi rękami.
Jeden mecz i dwie kiepskie serie przerwane. Avia pokonała w sobotę na własnym stadionie Unię Tarnów 3:1. Dla żółto-niebieskich to dopiero... drugie ligowe zwycięstwo w tym roku (na 10 prób) i pierwsze w nowym sezonie. Swoje gole numer dwa i trzy w 2024 roku, a numer jeden i dwa w obecnych rozgrywkach strzelił za to Adrian Paluchowski.
Podlasie miało podczas wyjazdowego meczu z Sandecją wszystkie atuty w swoim ręku. Goście prowadzili po dwóch kwadransach 2:0. Jeszcze przed przerwą Konrad Handzlik obejrzał jednak głupią czerwoną kartkę i po przerwie osłabiona drużyna z Białej Podlaskiej straciła trzy gole i przegrała.
Wielkie emocje w Świdniku. Po 30 minutach wydawało się, że Wisła II Kraków z łatwością pokona Świdniczankę. W tym momencie goście prowadzili już 3:0. Drużyna Łukasza Gieresza grała jednak do końca. I to dosłownie, bo w ostatniej akcji meczu Dawid Brzozowski trafił na 3:3.
Po inauguracji grupy czwartej w Betclic III lidze najgorsze humory panują w Chełmie. Drużyna Grzegorza Bonina na dzień dobry dostała łupnia od Stara Starachowice, z którym przegrała aż 1:5. Przed biało-zielonymi okazja do szybkiej rehabilitacji w derbach z Avią Świdnik (sobota, godz. 17.45)