Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
- Nic do mnie nie dociera. Jestem w szoku - powiedziała nam Arleta Bednarska, mama chłopca, który został postrzelony w brzuch. Z ustaleń policji wynika, że sprawcą jest miejscowy myśliwy.
W Zwierzynie koło Strzelec Krajeńskich, na stacji Strzelce - Wschód, wykoleił się pociąg. Wagony bez lokomotywy wypadły z torów, uderzyły w budynek stacyjny. Trzy osoby zginęły.
Między 4 a 6 sierpnia Kostrzyn nad Odrą zmienia się w najważniejsze muzyczne miejsce w kraju. Tysiące młodych ludzi będą tam bawić się i słuchać muzyki. Woodstock to specyficzna impreza – wszystkie koncerty gratis.
Młoda kobieta dostała ataku epilepsji. Na miejsce przyjechali ratownicy, po podaniu leków 23-latka uciekła z karetki. Groziła, że popełni samobójstwo.
W niemieckich marketach Polacy masowo wykupują cukier, bo jest on prawie o połowę tańszy. - U nas za kilogram trzeba teraz zapłacić prawie 5 złotych, aż strach pomyśleć co będzie dalej - mówi Tomasz Szymczak ze Słubic.
62-latek zacisnął obroże na szyjach trzech psów, następnie ciągnął je tak długo, aż udusiły się i zdechły. Martwe ciała szurały po chodniku, a na koniec trafiły do śmietnika.
W Zielonej Górze na Os. Pomorskim i Śląskim wybuchło 40 kuchenek gazowych. Ewakuowano ponad 6 tysięcy osób. Jedna osoba nie żyje, osiem jest rannych.
33-metrowy pomnik Chrystusa Króla w Świebodzinie już stoi. Rano kiedy rozpoczął się montaż ramion i głowy monumentu obawiano się, że figury nie da się ukończyć. Podejrzenia nie sprawdziły się. Dokładnie o godz. 15:57 montaż zakończono.
25-letni mężczyzna próbował ukraść w jednym z hipermarketów w Głogowie butelkę wódki. Ochroniarz chciał go zatrzymać przy kasie. Panowie zaczęli się szamotać i w pewnym momencie ochroniarz zasłabł, osunął się nieprzytomny na podłogę. Pierwszej pomocy udzielił mu złodziej.
Dźwig właśnie szykował się do podniesienia ogromnej głowy Chrystusa Króla. W pobliskim kościele wierni zanosili modły o cud. Cudu nie było. Dźwig okazał się zbyt słaby, a jeden z robotników przypłacił świętą robotę zmiażdżoną nogą.