Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Trudno wyjaśnić, dlaczego co roku kilka tysięcy osób na znak dany przez Janusza Pożaka z Lubartowa wsiada na rower. Nie ścigają się, nie liczą przejechanych kilometrów a tylko czerpią przyjemność z jazdy.
Lubelska prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa dotyczącego kolejnych kontrowersyjnych słów, wypowiedzianych o Lechu Kaczyńskim przez posła PO Janusza Palikota.
Ponad 100 salowych i pracowników lubartowskiego ZOZ zajmujących się z sprzątaniem, może wkrótce stać się pracownikami zupełnie innej firmy. W ten sposób chce zaoszczędzić 500 tys. zł rocznie.
Znikną obskurne namioty, a w ich miejsce powstanie reprezentacyjny plac z nowymi wiatami targowymi, oświetleniem, ławkami - obiecują lubartowscy kupcy, którzy przygotowali własną wizję targu w centrum miasta.
Około godziny 15,30, tuż przy wyjeździe z Niemiec, na trasie Lublin-Lubartów, bus należący do PKS w Radzyniu Podlaskim miał kolizję z tico.
Warunki nie są wyśrubowane: wyższe wykształcenie humanistyczne, niewielki staż pracy w placówce kultury. Nikt dotąd nie zgłosił się do konkursu na dyrektora biblioteki im. Adama Mickiewicza w Lubartowie.
Żadna z uchwał zaproponowanych przez radnych opozycyjnych nie przeszła na nadzwyczajnej sesji RM Lubartów. Radni wyszli z sali obrad dopiero po północy.
Lubelska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wyjazdu Krzysztofa Łątki, dyrektora departamentu sekretarza miasta Lublina, do USA. Podróż sponsorowała prywatna firma.
Sąd wydał w czwartek wyrok w sprawie księdza Romana K., przewodnika duchowego zbuntowanych byłych betanek z Kazimierza Dolnego. Warunkowo umorzył postępowanie.
Ksiądz Roman K., przewodnik duchowy zbuntowanych byłych betanek, pogodził się z policjantami. Fiaskiem skończyły się natomiast próby doprowadzenia do pojednania go z oficjalnymi władzami zakonu betanek.